Niejawne posiedzenie sejmowych Komisji Obrony Narodowej i Komisji do Spraw Służb Specjalnych

W Sejmie odbędzie się w czwartek niejawne wspólne posiedzenie komisji obrony i komisji ds. służb specjalnych. Posłowie zapoznają się na nim z informacją MON o bezpieczeństwie Polski w związku z odnalezieniem rakiety pod Bydgoszczą.

Temat ten był już poruszany na posiedzeniu Sejmu. Wywołali go politycy KO, którzy chcieli, by minister obrony przedstawił informację w tej sprawie na sali plenarnej.

Przedstawiciele opozycji zarzucili przy tym wicepremierowi Mariuszowi Błaszczakowi, że ponosi odpowiedzialność za brak skutecznego systemu obrony powietrznej.

Szef MON w odpowiedzi mówił, że przedstawił już na ten temat wszystkie informacje, które mógł upublicznić. Skrytykował też opozycję za to, że domaga się przedstawienia klauzulowanych informacji na otwartym posiedzeniu Sejmu.

– Zawsze zdawałem sobie sprawę z tego, że posłowie opozycji są słabo zorientowani w sprawach wojskowości i nie znają procedur ani przepisów prawa. Nawet mnie zaskoczyło, że domagają się przedstawienia klauzulowanych informacji na otwartym posiedzeniu Sejmu. Być może to po prostu głupota albo celowe działanie, aby dostarczyć Putinowi newralgiczne informacje dotyczące naszego systemu bezpieczeństwa. Wszystkie informacje, które można było publicznie powiedzieć, przedstawiłem na konferencji 11 maja tego roku – podkreślił minister Mariusz Błaszczak.

Minister ocenił także, że opozycja nie jest zainteresowana wyjaśnieniami na temat szczątków rosyjskiej rakiety, a chodzi jej jedynie o robienie politycznej hucpy. Wskazał też, iż nie ma ona moralnego prawa wypowiadać się o bezpieczeństwie.

Politycy opozycji w związku ze zdarzeniem pod Bydgoszczą chcą odwołania Mariusza Błaszczaka. Wniosek w tej sprawie mają złożyć po zakończeniu czwartkowego posiedzenia komisji obrony.

RIRM