Newsowa strategia Prokuratury Wojskowej
Prokuratura Wojskowa prowadzi politykę newsową, a nie solidnego informowania społeczeństwa w sprawie śledztwa smoleńskiego – powiedział Antoni Macierewicz, szef parlamentarnego zespołu do spraw zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.
W ten sposób odniósł się do informacji na temat przekazania przez stronę rosyjską polskim śledczym ponad 1000 próbek biologicznych i DNA ofiar tragedii smoleńskiej. Informację taką podał prokurator Karol Kopczyk, szef zespołu prowadzącego śledztwo w sprawie katastrofy Tu – 154 M, ogłaszając tym samym swój sukces.
„I wtedy powinny być natychmiast wykorzystane w polskim śledztwie przede wszystkim przy powtórnej identyfikacji i ekshumacji zwłok i w badaniu przy powtórnej sekcji zwłok, która powinna być natychmiastowo wykonana przez polskich prokuratorów, gdy tylko okazało się, jak bardzo sfałszowane były sekcje. Niestety, tego nie dokonano. Prokuratura wojskowa od dłuższego czasu prowadzi bardzo dziwną politykę „newsową”, a nie politykę poważnego, systematycznego i solidnego informowania społeczeństwa o tym, co naprawdę dzieje się w śledztwie smoleńskim” – powiedział Antoni Macierewicz, szef parlamentarnego zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.
Z drugiej strony próbki biologiczne niezbędne są do identyfikacji zniszczonych zwłok, w kontekście dokonywanych ekshumacji.
„Teraz dokonano pierwszych trzech ekshumacji, miejmy nadzieję, że będą następne, ponieważ właśnie te próbki mogą pozwolić zidentyfikować te zwłoki, gdyby tak się zdarzyło, które w żaden inny sposób nie można zidentyfikować – ze względu na charakter obrażeń np. na skutek eksplozji, gdyby tak było, że ona miałaby miejsce. Taki materiał biologiczny jest niezbędny dla identyfikacji zwłok i do tego może posłużyć. Czy tak rzeczywiście będzie, czy prokuratura zrobi to o co proszą rodziny ofiar – zobaczymy” – powiedział Antoni Macierewicz.