Na Wzgórzach Golan powstało nowe żydowskie osiedle na cześć prezydenta USA

Donald Trump – tak będzie nazywało się nowe żydowskie osiedle na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan. To wyraz wdzięczności Stanom Zjednoczonym za uznanie zwierzchności Izraela na tym terytorium. Węgiel kamienny pod nowe osiedle położył premier Benjamin Netanjahu.

Położone na granicy Izraela, Libanu i Syrii Wzgórza Golan zostały zajęte przez Izrael w czasie wojny sześciodniowej w 1967 r. W 1981 r. izraelski parlament uchwalił przyłączenie tego terytorium do swojego kraju, ale Rada Bezpieczeństwa ONZ nie uznała tej decyzji. Według prawa międzynarodowego, Wzgórza Golan są obecnie terenem spornym. Pod koniec marca Donald Trump jednostronnie uznał, że Wzgórza Golan, leżące między Izraelem, Syrią a Libanem, są terytorium Izraela.

– Miałem zaszczyt być w Jerozolimie w dniu, w którym prezydent Donald Trump odważnie uznał suwerenność Izraela nad Wzgórzami Golan. Odwiedziłem Ścianę Płaczu z premierem Netanjahu. To była tylko jedna z wielu rzeczy, które ta administracja zrobiła, by stanąć po stronie Izraela – mówił pod koniec maja szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo.

Decyzję amerykańskiego prezydenta na świecie odczytano jako gest poparcia dla izraelskiego premiera. Benjamin Netanjahu walczył wówczas w zaciętym boju o reelekcję w wyborach parlamentarnych. Premier Izraela postanowił nazwać osiedle izraelskich osadników na Wzgórzach Golan imieniem Donalda Trumpa. Miałoby to być podziękowanie za uznanie przez Waszyngton zwierzchności Izraela nad tym terenem.

– To, co rozgrywa się na Bliskim Wschodzie, świadczy o tym, że Izrael przeszedł do ofensywy, czując za swoimi plecami pełne poparcie USA. Przejęcie Wzgórz Golan to przejęcie źródeł wody, co oznacza, że społeczność palestyńska została postawiona pod ścianą – stwierdziła dr Lucyna Kulińska.

Wczoraj ambasador USA w Jerozolimie, David M. Friedman, powiedział, że Izrael ma prawo do aneksji części Zachodniego Brzegu Jordanu. Według danych z 2016 r., oficjalnie na Zachodnim Brzegu wybudowano 120 osiedli żydowskich. Na dziko powstało 55 osiedli liczących w sumie ok. 4 tys. mieszkań; są one faktycznie tolerowane przez izraelskie władze.

TV Trwam News/RIRM