fot. PAP/EPA

Na Białorusi trwa walka o demokrację

Unia Europejska nie uznaje wyników wyborów na Białorusi. Rada Europejska zapowiedziała sankcje za stosowanie brutalnej przemocy wobec demonstrantów.

Ulice Mińska cały czas są pełne ludzi. Protesty nie milkną. Białorusini domagają się wolności, demokracji i praworządności. Mimo zeszłotygodniowych przeprosin białoruskiego MSZ za działania milicji, znów doszło do zatrzymań. Protestujący są zwalniani z pracy.

– Chcemy wolności, chcemy, aby obecne władze ustąpiły. Nie zgadzamy się z wynikami wyborów – podkreślał protestujący.

Sytuacji cały czas bacznie przygląda się wiele krajów, w tym także Polska. W naszym kraju przebywa bliski współpracownik Swiatłany Cichanouskiej – Weranika Capkała. Prosi o pomoc w uwolnieniu więźniów politycznych i ekonomicznych.

– W więzieniach ludzie są torturowani, kobiety są gwałcone, ludzie są bici dwa razy dziennie, nie mają dostępu do prysznica, nic nie jedzą. To jest tortura, to jest zbrodnia przeciwko ludzkości – mówiła Weranika Capkała.

Z białoruską opozycjonistką spotkał się w czwartek marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Jak zaznaczył, wolna i demokratyczna Białoruś leży w interesie naszego kraju.

– Jeżeli naród białoruski chce sam decydować, jak żyć, jak decydować o swojej wolności i jak budować demokrację, to naszym zadaniem, w tym zadaniem Senatu, jest ten dumny i wspaniały naród wspierać i to będziemy robić – zapowiedział Tomasz Grodzki.

W ocenie polityka Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny, polskiej dyplomacji w sprawie Białorusi brakuje skutecznej inicjatywy.

– Nie wystarczą pomysły, nie wystarczy zaangażowanie, trzymanie kciuków i wspieranie korespondencyjne – stwierdził Grzegorz Schetyna.

Tymczasem to właśnie Polska zabiegała o to, by sprawą Białorusi zajęła się Rada Europejska. I to też się stało.

– Naszym celem są sankcje ukierunkowane na osoby, które stały za przemocą i fałszowaniem wyborów – oświadczył Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej.

Polska w Unii Europejskiej – która oficjalnie mówi, że nie uznaje wyników wyborów na Białorusi – widzi mediatora. Nie będą to jednak Niemcy, co  podkreśliła kanclerz Angela Merkel.

– Nie widzę w tym momencie roli mediatora dla siebie. Łukaszenka odmówił rozmowy ze mną – oznajmiła Angela Merkel.

Alaksandr Łukaszenka oskarża protestujących, że są finansowani przez Zachód. W Unii widzi zagrożenie dla reżimu i zwraca się w stronę Rosji.

– Ci, którzy dziś spiskują przeciwko nam, zwłaszcza za granicą, co jest wyraźnie widoczne, dostaną wyraźny odzew – zapowiedział prezydent Białorusi.

Rosyjskie MSZ przestrzega Unię Europejską przed ingerencją.

– Radziłbym wszystkim, aby nie próbowali wykorzystywać sytuacji na Białorusi w celu zburzenia wzajemnego szacunku i dialogu między władzami i społeczeństwem – oświadczył Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji.

Unia Europejska obawia się z kolei tego, że sytuację na Białorusi będzie chciała wykorzystać Rosja.

– Nie wolno doprowadzać do jakichkolwiek zewnętrznych interwencji. To oczywiście przede wszystkim pod adresem Rosji – przestrzegał szef polskiego rządu.

W Polsce powstaje specjalny plan pomocy dla społeczeństwa białoruskiego. Oferuje nie tylko wsparcie dla niezależnych mediów oraz organizacji pozarządowych na Białorusi, ale także pomoc opozycjonistom i osobom represjonowanym przez reżim Łukaszenki. Z przebywającą na Litwie Swiatłaną Cichanouską spotkał się premier kraju Saulius Skvernelis. Z jego strony padły deklaracje o wsparciu.

– Litwa wraz z Łotwą, Polską i Estonią zrobią wszystko, co możliwe, aby na Białorusi zostały przeprowadzone wolne i uczciwe wybory, a jej dzieci jak najszybciej objęły swojego ojca na wolności – zapewnił premier Litwy.

Na Białorusi z inicjatywy Swiatłany Cichanouskiej powstała siedmioosobowa Rada Koordynacyjna. Jej celem jest powtórzenie wyborów. Zespołem zainteresowała się białoruska prokuratura.

– Utworzenie i działalność Rady Koordynacyjnej ma na celu przejęcie władzy państwowej oraz zaszkodzenie narodowemu bezpieczeństwu Republiki Białorusi. W związku z tym, wszczęto sprawę karną z art. 361 Kodeksu karnego – oznajmił Alaksandr Kaniuk, prokurator generalny Białorusi.

Za utworzenie Rady Koordynacyjnej wszczęto postępowanie karne.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl