Myśliwi pielgrzymowali do tronu Jasnogórskiej Pani
Za dwa lata Polski Związek Łowiecki będzie świętował 100-lecie swej działalności. Przygotowując się do obchodów, do stóp Pani Jasnogórskiej przybyli dziś myśliwi z całego kraju, aby podziękować i prosić o dalsze łaski dla siebie, swoich rodzin i pracy na rzecz przyrody, jaką realizują każdego dnia.
Łowiectwo to służba przyrodzie – zwrócił uwagę Paweł Lisiak, łowczy krajowy.
– Łowiectwo to przede wszystkim czuwanie nad populacjami oraz nad tym, żeby zwierzyna dziko żyjąca miała zapewnione to, co jej się należy. To my jako ludzie weszliśmy w obszar zwierząt dziko żyjących i odbieramy kawałek po kawałku ich terytoria. To dzięki nam, dzięki działalności myśliwych oraz Polskiego Związku Łowieckiego do dzisiaj przetrwały takie gatunki jak łoś, żubr czy bóbr. To dzięki naszej codziennej pracy, która oparta jest przede wszystkim na zaangażowaniu i chęci pomocy przyrodzie, możemy dzisiaj jeszcze oglądać przedstawicieli zwierzyny drobnej tj. kuropatwa, zając – mówił Paweł Lisiak.
Jesteśmy kojarzeni, z tymi którzy dla fanu biegają po lesie i strzelają a to nieprawda. Myśliwy to człowiek, który kocha przyrodę, kieruje się prawami ludzkimi i boskimi. Na #JasnaGóra przybyła pierwsza, w prawie 100-letniej historii @pzlowiecki Pielgrzymka Myśliwych. pic.twitter.com/1wPbPbIrDW
— JasnaGoraNews (@JasnaGoraNews) October 24, 2021
Dziękując za pasję, jaką zostali obdarowani oraz za swoje rodziny i przyjaciół, myśliwi z całego kraju przybyli w niedzielę do Pani Jasnogórskiej, prosząc o dalsze łaski.
– Przyjechałem do Matki Bożej Częstochowskiej z żoną, aby podziękować – powiedział Andrzej Bednarczyk, sokolnik.
To pierwsza pielgrzymka grupy o tak szerokim zasięgu – zauważył wiceprezes Naczelnej Rady Łowieckiej, Zygmunt Łukaszczyk.
– Dzisiejsza pielgrzymka jest dowodem na to, że myśliwi pamiętają o swojej tradycji, historii, kulturze. Nade wszystko to okazja do tego, aby pokłonić się na Jasnej Górze Maryi Pannie. To dowód na to, że myśliwi tworzą wspaniałą grupę zorganizowanych ludzi, których wspólnym mianownikiem jest pasja do przyrody – podkreślił Zygmunt Łukaszczyk.
Przyjaźnić się także z innymi grupami jak leśnicy czy rolnicy, którzy pracują dla dobra przyrody – dodał wiceprezes Naczelnej Rady Łowieckiej.
Na co dzień opiekę duchową nad myśliwymi sprawują kapelani – akcentował kapelan krajowy Polskiego Związku Łowieckiego, ks. Sylwester Dziedzic.
– Duszpasterstwo myśliwych jest podzielone tak jak struktura Polskiego Związku Łowieckiego. Na terenie kraju mamy 49 okręgów, czyli terytorialnie obejmujących stare województwa. W każdym jest zarząd okręgowy z łowczym okręgowym na czele i w każdym okręgu jest również kapelan okręgowy, który posługuje. Są kapelani w kołach łowieckich, którzy posługują myśliwym – mówił ks. Sylwester Dziedzic.
Posługa przejawia się w rozmowie, ale przede wszystkim w sakramentach –zauważył ks. Witold Hyla, kapelan myśliwych i leśników archidiecezji wrocławskiej.
– Nasz kościół na Klecinie we Wrocławiu stał się miejscem, gdzie chętnie gromadzą się myśliwi. Mamy doroczne spotkania, ale także przyjeżdżają myśliwi do naszego kościoła, aby zawierać związek małżeński, chrzcić dzieci. Niestety przychodzi taki czas, kiedy kapelan towarzyszy im w ostatniej drodze, bo pogrzeby również są wpisane w posługę kapelana – podsumował ks. Witold Hyła.
Patronat nad wydarzeniem objęła TV Trwam i Radio Maryja.
TV Trwam News