Mołdawia: deszcze nie ustają, alarm pogodowy w całym kraju
Mołdawscy meteorolodzy rozszerzyli tzw. pomarańczowy kod alarmowy związany z gwałtownymi ulewami na całe terytorium kraju. Ostrzeżenie obowiązuje do 5.00 rano w poniedziałek. W sobotę Kiszyniów i niektóre regiony kraju zostały dotknięte powodziami.
W ciągu minionej doby z podtopionych terenów uratowano w 30 osób, w tym troje dzieci, a ratownicy przeprowadzili ponad 300 akcji ratunkowych – informuje portal Newsmaker.md.
Konieczne było m.in. wypompowywanie wody, usuwanie powalonych drzew. Zatopionych zostało ok. dwudziestu dróg. W akcjach ratunkowych uczestniczy prawie 2,5 tys. osób i 432 jednostki sprzętu.
Do godz. 5.00 w piątek na terytorium całego kraju obowiązuje tzw. kod pomarańczowy zagrożenia meteorologicznego (najwyższy kod to czerwony). W całym kraju oczekiwane są ulewne deszcze, burze i opady dochodzące na niektórych obszarach do 60 litrów na metr kwadratowy. Wiatr osiągać będzie prędkość do 20 m/s.
Władze zaapelowały do obywateli o niewychodzenie z domów i powstrzymanie się od podróży.
PAP