Minister Zbigniew Ziobro o planach resortu sprawiedliwości
Jest szereg projektów, które ministerstwo chce zrealizować – zapowiedział Zbigniew Ziobro w TV Trwam. Minister sprawiedliwości, będąc w środę gościem programu „Polski punkt widzenia”, odniósł się do najbliższych planów swojego resortu.
W rozmowie z red. Dariuszem Pogorzelskim minister Zbigniew Ziobro (wśród rzeczonych projektów) wymienił, m.in. połączenie urzędów Prokuratora Generalnego i ministra sprawiedliwości, zmianę Kodeksu karnego czy skrócenie procesów sądowych. Jednym z pierwszych miałaby być zmiana polityki sądów wobec odbierania dzieci z powodu biedy.
– Chcemy spowodować zmianę, by sąd nie mógł odebrać dzieci tylko z powodu biedy. (…) Będzie to jeden z tych projektów – jeśli pani premier go zaakceptuje – który w ciągu stu dni rząd przedłoży do Sejmu – powiedział minister.
Zbigniew Ziobro wypowiedział się także nt. planowanego połączenia urzędów Prokuratora Generalnego i ministra sprawiedliwości. Pytany, czy tak się stanie, stwierdził, że „wiele na to wskazuje”.
– Mam nadzieję, że realnie (ustawa o połączeniu Prokuratora Generalnego z ministrem sprawiedliwości – przyp. red.) wejdzie w życie już w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Chcemy to zrobić możliwe szybko, chcemy wziąć odpowiedzialność za polską prokuraturę. Czeka nas tam zresztą ogrom zmian – zaznaczył szef resortu sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro potwierdził też plany przywrócenia organu Prokuratora Krajowego.
Minister zapowiedział również prace związane ze zmianą Kodeksu karnego. Wcześniejsze, wprowadzone przez PO-PSL (w zakresie sposobu prowadzenia postępowań sądowych), Zbigniew Ziobro ocenił jako „nieprzemyślane” i określił mianem „pesudoreformy”.
– Doprowadziło to – już dzisiaj – do zapaści, do katastrofy w polskim sądownictwie. Jeśli porównamy wpływ aktów oskarżenia w Sądach warszawskich w stosunku do tego samego okresu z roku ubiegłego, to jest to siedmiokrotny spadek. Wpływa siedem razy mniej spraw. Gdyby liczba spraw spadła o 1/3, o połowę, to byłaby już sytuacja bardzo poważna. A tutaj jest spadek wielokrotny. To nie znaczy, że tych spraw nie ma. One są, tylko prokuratura sobie z nimi nie radzi i kieruje je do sądów w tych nowych warunkach procedury. To jest zapaść – ocenił Zbigniew Ziobro.
Tak naprawdę te działania służyły światu przestępczemu – powiedział polityk. Sytuacja, która przed nami stanęła, jest niezwykle trudna – dodał.
W sprawie zmiany Kodeksu karnego nowy minister powołał już składający się z – jak powiedział – wybitnych praktyków i przedstawicieli teorii prawa zespół. Zadaniem ekspertów jest „pilne przystąpienie do prac”. To się odbędzie już od przyszłego tygodnia – zapowiedział Ziobro.
– Takie prace już oczywiście trwają, ale one są na razie skoncentrowane na pewnym harmonogramie prac, kierunku tych zmian. Intensywna praca rozpoczyna się od przyszłego tygodnia. Mam nadzieję, że kiedy to tylko będzie możliwe, zrobimy to. Rozmawiałem o tym z obecnym Prokuratorem Generalnym panem Seremetem, prosząc go o dostęp do licznych danych, którymi on dysponuje, by można było możliwie szybko i sprawnie tę zmianę wprowadzić w życie – poinformował Zbigniew Ziobro.
Szef ministerstwa sprawiedliwości zasugerował też, że wiele można zrobić w kwestii skrócenia procesów sądowych.
– Dotyczy to oczywiście uproszczeń w procedurze karnej, jeżeli chodzi o np. sprawy karne, to dotyczy tak samo spraw gospodarczych, ale też i poprawy organizacji pracy sądów (…) – można wiele tu uczynić. Przygotowujemy już w tym zakresie reformę, ale nie chciałbym jeszcze szeroko o tym mówić, dlatego że trwają jeszcze nad tym prace – oświadczył minister.
W planach ministerstwa jest ponadto zapowiadana wcześniej zmiana systemu i kryteriów powoływania sędziów.
- Nie wycofujemy się z tych postulatów, bo uważamy, że sędzią powinien zostać ktoś, kto ma już pewną dojrzałość życiową i doświadczenie – niezbędne, aby ważyć i rozstrzygać sprawy życia, majątku, rodziny czy pozbawienia wolności innych ludzi. Nie chcę przedstawiać jeszcze konkretnych propozycji. Trwa nad tym dyskusja – skomentował Zbigniew Ziobro.
Chcę podnieść poziom profesjonalizmu i etyki wśród sędziów i to jedno z głównych zadań, jakie przed sobą stawiam – podkreślił minister. „Chcę dokonać zasadniczych zmian w tym względzie” – zapewnił.
Gość „Polskiego punktu widzenia” zwrócił także uwagę, że do parlamentu trafiła już, niejako, pierwsza ustawa autorstwa resortu sprawiedliwości.
– Mieliśmy swój udział w przygotowaniu projektu ustawy o wydłużeniu okresu przedawnień. Jedną z rzeczy, które zrobiła Platforma Obywatelska było skrócenie okresu przedawnień. W tej chwili przedawniają się liczne afery – w tym sprawy mafii paliwowej, dziesiątki spraw. Przedawniają się również sprawy-afery, których dopuszczali się przedstawiciele PO na przestrzeni ostatnich 8 lat. To zamierzona przez nich ustawa skracająca okres przedawnień, by w ten sposób doprowadzić do bezkarności. My to chcemy zmienić, zapobiec kolejnym skutkom tej fatalnej ustawy – podkreślił Zbigniew Ziobro.
RIRM