Minister obrony Bułgarii: Decyzja W. Putina o mobilizacji prowadzi do zaostrzenia konfliktu
Decyzja prezydenta Rosji, Władimira Putina, o częściowej mobilizacji doprowadzi do zaostrzenia konfliktu z Ukrainą – skomentował w Sofii po środowym posiedzeniu rządu minister obrony, Dymitar Stojanow. Jego zdaniem stwarza ona dodatkowe ryzyko dla bezpieczeństwa Bułgarii, lecz bezpośredniego zagrożenia nie ma.
„Każdy konflikt, zamrożony lub gorący, jak na Ukrainie, stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Zaczynając od napływu uchodźców i wykorzystywania środków gospodarczych, wpływających w ten czy inny sposób na bezpieczeństwo narodowe. Widzimy co dzieje się z cenami” – stwierdził minister.
Stojanow podkreślił, że Bułgaria jest członkiem NATO, a system zbiorowego bezpieczeństwa gwarantuje jej bezpieczeństwo narodowe. Zauważył, że jego zdaniem istnieją ściśle określone reguły w Sojuszu, „na razie nie jest konieczne zwiększanie kontyngentu NATO w Bułgarii” – dodał.
Według byłego ministra obrony Todora Tagarewa decyzja Putina oznacza uznanie krachu rosyjskiej operacji wojskowej w Ukrainie.
„Rosyjskie siły są zmuszone ustępować przed ukraińską presją. Putin jest w sytuacji bez wyjścia, Rosja z każdym dniem traci okupowane terytoria” – powiedział.
W ocenie eksperta ds. międzynarodowego bezpieczeństwa i byłego wiceministra obrony Jordana Boziłowa Zachód będzie dążył do uniknięcia bezpośredniej ingerencji w konflikt, lecz nasili materialne i moralne wsparcie dla ukraińskiej armii.
PAP