Min. P. Czarnek: Nauczyciel dla ucznia, a nie dla biurokracji
Nauczyciel dla ucznia, a nie dla biurokracji – powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w Bukowinie (Lubelskie). Przypomniał, że w środę wchodzą w życie przepisy poprawiające warunki pracy nauczycieli przez zmniejszenie wymagań biurokratycznych.
Min. Przemysław Czarnek uczestniczył w Bukowinie, w gminie Biszcza, w inauguracji nowego roku szkolnego w miejscowej szkole podstawowej. Szkoła otrzymała imię Hetmana Jana Zamoyskiego.
Szef MEiN podkreślił, że w nowym roku szkolnym chce zmienić na lepsze warunki pracy nauczycieli.
„Dzisiaj wchodzi w życie rozporządzenie, w którym mówimy stop biurokracji nauczycielskiej. Nauczyciele nie chcą biurokracji, papierologii, sprawozdań, ankiet, konspektów i nie wiadomo, czego jeszcze. Likwidujemy ewaluację zewnętrzną, ewaluację wewnętrzną, likwidujemy monitoring. Nauczyciel dla ucznia, a nie dla biurokracji” – powiedział min. Przemysław Czarnek.
Dodał, że nowy rok szkolny 2021/2022 jest pełen wyzwań.
„Jest powrotem do wspólnoty szkolnej, do normalności. Jest pełen nowych programów, jak choćby program wyjazdów finansowanych z budżetu ministra edukacji i nauki – Poznaj Polskę, do którego serdecznie zachęcam; program wsparcia dzieci i młodzieży po Covidzie, z zajęciami wspomagającymi, dodatkowymi zajęciami wychowania fizycznego” – mówił minister.
Min. Czarnek odczytał uchwałę rady gminy Biszcza o nadaniu szkole w Bukowinie imienia Hetmana Jana Zamoyskiego. Wskazał, że w środę weszła w życie ustawa o przemianowaniu uczelni im. Szymona Szymonowica w Zamościu na Akademię Zamojską, nawiązującą do tradycji szkoły założonej przez Jana Zamoyskiego, z którą niegdyś Bukowina była związana.
„To jest znakomity prognostyk na świetny rok szkolny i rozwój tej szkoły, której wybudujemy również salę gimnastyczną w przyszłości, po to żeby mieć lepsze warunki również do takich uroczystości, w tego rodzaju warunkach atmosferycznych” – powiedział min. Czarnek.
Uroczystość rozpoczęcia nowego roku szkolnego odbyła się na świeżym powietrzu przed szkołą w Bukowinie, która nie ma sali gimnastycznej. Podczas wystąpienia ministra zaczął padać deszcz.
Wójt gminy Biszcza Zbigniew Pyczko powiedział PAP, że w szkole w Bukowinie uczy się około 120 dzieci. W ubiegłym roku została ona wyremontowana kosztem 1,2 mln zł.
„Dzięki środkom rządowym i unijnym udało się doposażyć klasy i pracownie. Warunki, jeśli chodzi o naukę są bardzo dobre. Najważniejszą potrzebą jest budowa sali gimnastycznej dla uczniów, ale myślę, że także dla młodzieży poza godzinami lekcyjnymi” – powiedział.
„Bukowina ma bardzo bogate tradycje historyczne. Kiedyś dochody z Bukowiny służyły utrzymaniu Akademii Zamojskiej, stąd imię Hetmana Jana Zamoyskiego dla szkoły w tej miejscowości” – dodał Zbigniew Pyczko.
PAP