Min. M. Maląg zaapelowała do pracodawców i związków zawodowych o wspólne działania
O wspólne działania i konstruktywny dialog zaapelowała do pracodawców i związków zawodowych minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. Cel jest tutaj wspólny, dlatego konieczna jest merytoryczna dyskusja – dodała.
Jak przekazała Marlena Maląg, „sytuacja, w jakiej się obecnie znajdujemy, jest dla nas wszystkich nowa i niektóre kwestie budzą pewien niepokój”.
Zauważyła również, że w przestrzeni publicznej pojawia się często wiele sprzecznych i budzących niepotrzebne emocje informacji. W związku z tym podkreśliła, że „decyzja rządu o zamknięciu galerii handlowych i części sklepów oraz o ograniczeniu zgromadzeń publicznych do 50 osób nie oznacza, że zakłady pracy, w tym fabryki produkujące dobra konsumpcyjne, powinny przestać działa”.
„Zasady bezpieczeństwa i higieny pracy obowiązują właśnie po to, by chronić pracowników, których praca jest dzisiaj tak ważna i potrzebna” – zauważyła szefowa MRPiPS.
Zaapelowała jednocześnie do pracodawców i związków zawodowych o wspólne działania i konstruktywny dialog.
„Pracodawcy zobowiązani są do przestrzegania przepisów BHP oraz działań zgodnych z wytycznymi m.in. Głównego Inspektoratu Sanitarnego – wszystko w trosce o bezpieczeństwo pracowników” – wskazała.
Min. Marlena Maląg zwróciła uwagę, że „cel jest tutaj wspólny, dlatego konieczne jest zachowanie spokoju i rozsądna, merytoryczna dyskusja”. Wyraziła wiarę, że dzięki temu uda się uzyskać porozumienie.
Od weekendu w Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego wprowadzone rozporządzeniem ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Przewiduje ono, że w okresie od 14 marca 2020 r. do odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza się stan zagrożenia epidemicznego w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2.
W związku z zagrożeniem koronawirusem rząd zdecydował o ograniczeniu funkcjonowania centrów i galerii handlowych. Sklepy spożywcze, apteki, drogerie i pralnie będą czynne. Inaczej działać będą restauracje i bary – zamówienia możliwe tylko na wynos lub z dowozem.
PAP