Min. Błaszczak o słowach G. Schetyny: Agresja zawsze jest dowodem słabości

Agresja zawsze jest dowodem słabości – tak szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak skomentował wtorkowe wystąpienie w Sejmie przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny podczas debaty nad informacją rządu o działaniach po sierpniowych nawałnicach .

Grzegorz Schetyna ocenił w debacie, że informacja rządu na temat działań po nawałnicach to stek kłamstw.

„W debacie powinniśmy mówić prawdę. Generalnie chodzi o to, by mówić prawdę w polityce, a dzisiaj usłyszeliśmy stek kłamstw. (…) Panie ministrze Błaszczak, pan już nawet nie jest śmieszny. ” – ocenił.

Lider Platformy Obywatelskiej powiedział, że to, co robi szef MSWiA jest „obrzydliwe” i minister zapłaci za to „nie tylko politycznie”.

– Publicznie mówię stąd: zajmą się tobą ci, którzy się powinni zająć – groził Grzegorz Schetyna.

Mariusz Błaszczak ocenił we wtorek w TVP Info, że „zawsze agresja jest dowodem słabości”.

„Skoro tutaj mieliśmy do czynienia z agresją, to świadczy o tym, że Grzegorz Schetyna jest bardzo zdenerwowany całą tą sytuacją. Rzeczywiście, w sondażach dramatycznie wygląda poparcie dla PO – znowu spadek o 2 punkty proc.; 16 proc. dla PO, 38 dla PiS. Wśród tych polityków, którzy są oceniani jako nieufni, też jest Grzegorz Schetyna. Więc ja to tak oceniam, że to po prostu atak, który jest oznaką słabości” – skomentował minister.

PAP/RIRM

drukuj