Mija 28 lat od niewyjaśnionej śmierci ks. Suchowolca
Dziś przypada 28. rocznica śmierci ks. Stanisława Suchowolca. Z tej okazji w dzielnicy Białegostoku Dojlidy, odbędą się uroczystości organizowanie przez NSZZ Solidarność. O 11.30 w Kościele Niepokalanego Serca Maryi sprawowana będzie Msza św. w intencji zmarłego kapłana.
Ks. Stanisław Suchowolec zginął w pożarze na plebanii w nocy z 29 na 30 stycznia 1989 roku. Miał 31 lat. Okoliczności śmierci kapłana do dziś nie zostały wyjaśnione.
Przewodniczący podlaskiej „Solidarności” Józef Mozelewski wyraża nadzieję, że prawda ws. śmierci kapelana „Solidarności” ujrzy światło dzienne.
– Mój apel i „Solidarności” jest taki, żeby te wszystkie zbrodnie, szczególnie zbrodnia dokonana na śp. ks. Stanisławie Suchowolcu, mogła ujrzeć światło dzienne, i rok temu – kiedy obchodziliśmy 27. rocznicę – wydawało się, że to jest już blisko. My, jako „Solidarność” podlaska staramy się pamiętać o śp. ks. Stanisławie Suchowolcu, który był który naszym liderem i kapelanem w tych trudnych czasach – powiedział Józef Mozelewski.
Pierwsze śledztwo ws. okoliczności śmierci ks. Suchowolca zakończyło się jeszcze przed 1989 r. Zostało ono umorzone. W postępowaniu pominięto całkowicie wątek polityczny oraz fakt licznych gróźb pod adresem duchownego.
Do kolejnego umorzenia śledztwa doszło w 1993 roku, powodem było niewykrycie sprawców. Sprawę przejął tuż po swoim powstaniu IPN.
RIRM