Mazowsze: Policja zabezpieczyła ponad 25 kg narkotyków. Mężczyzna, który je wiózł jest w areszcie
Ponad 22 kg marihuany i około 3 kg kokainy zabezpieczyli, w skrytce skonstruowanej w podłodze fiata ducato, policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Stołecznej Policji. Sprawcy zostali ujęci na gorącym uczynku – poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Jak poinformowała Komenda Stołeczna Policji, funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową zabezpieczyli przeszło 22 kg marihuany i ok. 3 kg kokainy.
„Narkotyki znaleziono w skonstruowanej skrytce, w podłodze fiata ducato. Ujęty mężczyzna postanowieniem sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Stołeczni policjanci, prowadząc działania operacyjne, namierzyli auto, którym przewożone miały być narkotyki z jednego z państw Unii Europejskiej na teren Polski” – poinformowała policja.
Podczas obserwacji policjanci podjęli próbę zatrzymania samochodu. Kierowca zatrzymał auto, jednak gdy zauważył zbliżających się funkcjonariuszy, ruszył z impetem, uderzając w nieoznakowany radiowóz, po czym zaczął uciekać.
„Policjanci ruszyli w pościg za podejrzanym, skutecznie kończąc go w pobliżu centrum handlowego w jednej z podwarszawskich miejscowości” – czytamy w komunikacie policji.
Z informacji policji wynika, że zatrzymany to 29-letni mężczyzna, który jest mieszkańcem powiatu wołomińskiego.
Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie mężczyzny. Na miejscu znaleziono wagę elektroniczną, zgrzewarkę do folii, kilka tysięcy złotych w gotówce, smartfony i kokainę o wadze 140 gramów. Policja zabezpieczyła znalezione przedmioty.
Samochód, którym poruszał się zatrzymany, został zabezpieczony na policyjnym parkingu. W Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga podejrzany usłyszał zarzuty karne posiadania znacznej ilości narkotyków oraz ich przemytu. Sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi za kratami.
„Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata” – wyjaśniła Komenda Stołeczna Policji.
PAP