Marsze w obronie nienarodzonych
Ulicami Garwolina i Bochni przeszły w niedzielę Marsze dla Życia. – W naszym społeczeństwie istnieje potrzeba walki o ludzkie życie od chwili poczęcia do jego naturalnej śmierci – wyjaśnił ks. Andrzej Lemieszek, proboszcz parafii bł. Jana Pawła II w Sulbinach.
I Marsz dla Życia w Garwolinie odbył się pod hasłem: ”Oto człowiek”. Spotkanie rozpoczęła wspólna Eucharystia. Następnie uczestnicy marszu odmawiając różaniec przeszli do kościoła Przemienienia Pańskiego w Garwolinie. Uwieńczeniem była modlitwa wynagradzająca za grzechy przeciwko życiu w parafii bł. Jana Pawła II w Sulbinach. Podczas marszu można było również podpisać się pod inicjatywą „Jeden z Nas”.
Ks. Andrzej Lemieszek, proboszcz parafii bł. Jana Pawła II w Sulbinach zaznacza, że marsz jest odpowiedzią na apel Kai Godek, która walczy o prawo do życia nienarodzonych dzieci.
– Iskrą, która spowodowała chęć zorganizowania marszu, były wydarzenia związane z walką Kai Godek o prawo dożycia dzieci nienarodzonych. Jest to problem ciągle aktualny. W naszym społeczeństwie istnieje potrzeba walki o ludzkie życie od chwili poczęcia do jego naturalnej śmierci. Jako parafia pw. bł. Jana Pawła II poczuliśmy się do szczególnej troski o życie ze względu na ogromną troskę naszego Wielkiego Polaka o tę najwyższą wartość – wyjaśnił ks. Andrzej Lemieszek.
Z kolei w Bochni przeszedł V Diecezjalny Marsz Dla Życia I Rodziny. Centralnym punktem była Msza Św. sprawowana w kościele św. Pawła Apostoła pod przewodnictwem ks. bp. Andrzeja Jeża, biskupa pomocniczego tarnowskiego. Wcześniej ks. bp poświęcił Pomnik Dziecka Utraconego na cmentarzu św. Rozalii w Bochni. Na zakończenie odbył się rodzinny piknik.
RIRM