Marsze dla Życia i Rodziny przeszły przez kolejne miasta
Ulicami kilkunastu kolejnych polskich miast przeszły Marsze dla Życia i Rodziny. W Gdańsku, pod hasłem „Umiłowana – w Kościele, małżeństwie i rodzinie”, odbył się VI Archidiecezjalny Marsz dla Życia i Rodziny. Patronat honorowy nad nim objął ks. abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański.
Najważniejsza jest troska o życie i rodzinę – podkreślali zgodnie uczestnicy gdańskiego Marszu.
– My katolicy, my Polacy, my chrześcijanie mówimy, że małżeństwo – związek, sakrament – mogą zawrzeć kobieta i mężczyzna. I podkreślamy to dzisiaj, idąc ulicami Gdańska w tym radosnym VI Archidiecezjalnym Marszu dla życia i Rodziny – mówił jeden z uczestników wydarzenia.
W marszu w Skierniewicach uczestniczył Paweł Kwaśniak. Prezes Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny zaznaczył, że zadaniem każdego człowieka jest opowiadanie się za życiem i jego ochroną – od poczęcia do naturalnej śmierci.
– Marsze dla Życia i Rodziny to przede wszystkim radosne spotkanie rodzin, radosna sjesta afirmująca życie od poczęcia do naturalnej śmierci, jak i życie rodzinne, małżeństwo, rodzicielstwo, ojcostwo, macierzyństwo – te wartości, na których wyrosła nasza cywilizacja, na których wyrasta nasza kultura. Cieszy bardzo, że tysiące Polaków wychodzą w tych dniach na ulice, aby przypomnieć czy to władzom samorządowym, czy władzom państwowym, że ich decyzje powinny mieć na celu przede wszystkim dobro rodziny – powiedział Paweł Kwaśniak.
Marsze przeszły także w Starogardzie Gdańskim, Tarnobrzegu, Tomaszowie Lubelskim, Zgierzu, Ząbkowicach Śląskich, Tychach, Skierniewicach, Skawinie Kutnie, Jastrzębiu-Zdroju, Busku-Zdroju i Będzinie.
RIRM