M. Woś: powołałem grupę roboczą, która doprecyzuje rozwiązania dot. działania organizacji proekologicznych

Powołałem grupę roboczą, która wypracuje rozwiązania ustawowe doprecyzowujące zasady jawności działania organizacji proekologicznych – powiedział we wtorek minister środowiska Michał Woś. Dodał, że ma to zaradzić nieuczciwemu wykorzystywaniu narzędzia lobbingu.

Szef resortu środowiska zaznaczył w PR 24, że powołana przez niego grupa robocza ma wypracować jasne i precyzyjne rozwiązania mające zaradzić nieuczciwemu wykorzystywaniu narzędzia lobbingu przez organizacje proekologiczne. Podkreślił przy tym, że organizacje nadal będą mogły korzystać ze swojego prawa do zgłaszania różnego rodzaju uwag. Dodał jednak, że społeczeństwu należy się pełna informacja o tych organizacjach.

„Czasami za dobrymi nazwami i pozytywnymi emocjami kryją się naprawdę wielkie interesy biznesowe, więc jest tu potrzebna bardzo duża jawność” – zaznaczył Michał Woś.

Dodał, że grupa robocza pracuje nad rozwiązaniami ustawowymi doprecyzowującymi zasady jawności działania organizacji.

„Chcę bardzo mocno podkreślić, że szanuję dużą część wszystkich organizacji – tych, które mają przyrodę, ochronę zwierząt – nie tylko na sztandarach, ale też głęboko w sercu” – powiedział.

Michał Woś był również pytany o kontynuację polityki byłego ministra środowiska prof. Jana Szyszki. Podkreślił, że były minister „nie miał dobrej prasy”, natomiast „wszyscy fachowcy, dyrektorzy parków narodowych, którzy zajmują się ochroną przyrody mówią, że zrobił wiele dobrego”.

„Ja wsłuchuję się w głos fachowców, w głos profesorów, jak chociażby szefowa Polskiej Rady Ochrony Przyrody” – dodał.

Podkreślił, że prof. Jan Szyszko był wybitnym autorytetem na świecie i miał liczne sukcesy i zasługi.

„Niedawno Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport, bardzo ciekawy raport, pisany jeszcze pod prezesurą pana Kwiatkowskiego, który wskazał, że w Puszczy Białowieskiej popełniono gigantyczne błędy w 2013, 2014 roku, kiedy bez podstawy prawnej podejmowano decyzje o wstrzymaniu pewnych prac pielęgnacyjnych, które to decyzje doprowadziły do tego, że kornik się straszliwie rozprzestrzenił” – zaznaczył.

Dodał, że decyzja prof. Jana Szyszki „to był właściwie ostatni moment, żeby albo tę radykalną decyzją podjąć i być może zwyciężyć z kornikiem, albo pozostawić wszystko tak, jak było”.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl