Ksiądz Michał Olszewski, Pani Karolina i Pani Urszula opuścili areszty śledcze
Ksiądz Michał Olszewski, po uiszczeniu kaucji wynoszącej 350 tys. złotych, opuścił po południu Areszt Śledczy w Warszawie – Służewcu. Kaucję za przetrzymywanego od kilku miesięcy w areszcie kapłana wpłacił brat zakonny. Areszty śledcze opuściły już także urzędniczki resortu sprawiedliwości: Pani Urszula i Pani Karolina.
W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowił warunkowo uchylić areszt ks. Michałowi Olszewskiemu i dwóm urzędniczkom Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzanym w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości pod warunkiem wpłacenia do 15 listopada po 350 tys. zł poręczenia. Cała trójka przebywała w areszcie od końca marca.
W piątek po godzinie 13.00 ks. Michał Olszewski wreszcie wyszedł na wolność. Tuż po wyjściu sercanin nie krył wzruszenia i dziękował osobom, które zgromadziły się przed aresztem, by wyrazić dla niego wsparcie
– Chciałbym wszystkim podziękować. Mówili, że to był areszt wydobywczy, ale on był wydobywczy w tym znaczeniu, że Wasze modlitwy mnie wydobyły – mówił kapłan.
Na kapłana czekała przed aresztem m.in. jego mama. Obrońca ks. Michała Olszewskiego, mecenas Michał Skwarzyński, poinformował, że sprawę należy wyjaśnić i publicznie pokazać, iż zarzuty dla kapłana były motywowane politycznie.
– Ksiądz Michał Olszewski opuścił areszt i będzie przebywał w swoim właściwym domu zakonnym. Czekamy na akt oskarżenia. Chcemy publicznie wyjaśnić tę sprawę i pokazać, że wszystkie zarzuty są zarzutami fikcyjnymi oraz motywowanymi politycznie – powiedział mec. Michał Skwarzyński.
Ksiądz Michał Olszewski już na wolności!
Moment powitania księdza z Mamą rozdarĺ mi serce😭❤
Co ona musiała przeżywać przez ostatnie siedem miesięcy, nie potrafię sobie wyobrazić. pic.twitter.com/o0keuYnOyz
— Jowita💯❤🇵🇱#TakDlaCPK (@Jowita_W) October 25, 2024
Areszty śledcze opuściły już również dwie urzędniczki resortu sprawiedliwości, Pani Urszula i Pani Karolina.
– Chciałam Państwu bardzo, bardzo serdecznie podziękować za całe wsparcie, modlitwy, za protest głodowy, za całe dobro, które czułam za tymi murami – oznajmiła Pani Karolina.
#PILNE Pani Karolina z Ministerstwa Sprawiedliwości opuściła areszt śledczy. https://t.co/9hbmYAe7By
— Radio Maryja (@RadioMaryja) October 25, 2024
#PILNE Pani Urszula z Ministerstwa Sprawiedliwości opuściła areszt śledczy. https://t.co/nFkSJZu65A
— Radio Maryja (@RadioMaryja) October 25, 2024
– Czułam Wasze modlitwy, które naprawdę trzymały mnie w dobrej formie, trzymały mnie w nadziei. Dziękuję wszystkim wolnym mediom, dzięki którym też miałam głos od Was z zewnątrz, miałam dostęp do Telewizji Trwam, do Telewizji Republika, do Radia Maryja (…). Wasze audycje, Wasze informacje, podnosiły mnie na duchu – wskazała pani Urszula.
Zarzuty wobec całej trójki – jak przypomniał poseł Marcin Horała z PiS – dotyczą jedynie kwestii formalnych, a mimo to urzędniczki i ksiądz Michał na wiele miesięcy trafili do aresztu.
– Przecież nie uchylają się od tego, żeby wyjaśnić te sprawy, przedstawić wszystkie okoliczności, ale w normalnych, cywilizowanych warunkach każda inna osoba podejrzana o tego rodzaju uchybienia na ich miejscu odpowiadałaby z wolnej stopy – zauważył poseł Marcin Horała.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości cały czas wskazują wprost – mamy do czynienia z polityczną represją. W takim samym tonie wypowiedział się w piątek prezydent Andrzej Duda.
– Mamy ostatnio do czynienia – jak powiedziałem w Sejmie – z polowaniem na czarownice. Wszyscy Państwo to widzicie. Myślę, że większość polskiego społeczeństwa doskonale rozpoznaje, o co tu tak naprawdę chodzi – podsumował prezydent Andrzej Duda.
PAP/RIRM/radiomaryja.pl/TV Trwam News