Ks. bp A. Długosz podczas 25. Ogólnopolskiej Pielgrzymki PKRD na Jasną Górę: Stół w domu jest ołtarzem naszego Kościoła domowego

Przez chrzest święty otrzymaliśmy trzy dary od Boga. Jesteśmy Kościołem, mamy dar wiary, jesteśmy dziećmi Bożymi. Skoro jesteśmy Kościołem, to także jesteśmy kapłanami Jezusa. Nie dziwi nas, że tatuś, mamusia, babcia, dziadek, uczyli nas rozmowy z Bogiem. Stół w domu jest ołtarzem naszego Kościoła domowego. Tam spotykamy się bez komputera, by porozmawiać z rodzicami, a w niedzielę przypomnieć sobie, jaka była Ewangelia i do czego nas zaprasza Pan Jezus. W niedzielę i święta tatuś i mamusia prowadzą nas do naszego drugiego rodzinnego domu, to Kościół. Tam przeżywamy to, że jesteśmy kapłanami Jezusa. W Kościele Bóg najpierw zaprasza nas do stołu swojego słowa, ale także zaprasza nas do drugiego stołu, gdzie Jezus podczas Mszy świętej umiera i zmartwychwstaje dla naszego zbawienia – wskazał ks. bp Antoni Długosz, biskup senior archidiecezji częstochowskiej, w homilii podczas 25. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci na Jasną Górę.

W niedzielę na Jasnej Górze odbyła się 25. Ogólnopolska Pielgrzymka Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci. Tegorocznym hasłem pielgrzymki były słowa „Jestem w Kościele”. Centralnym punktem była uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem księdza biskupa Antoniego Długosza. Podczas wydarzenia nie zabrakło także spotkania z Magdą Buczek oraz koncertu w wykonaniu „Armii Dzieci”. W trakcie homilii ksiądz biskup Antoni Długosz podkreślał, jak wielkim darem od Pana Boga jest rodzina.

– Wielkim darem od Pana Boga jest nasza rodzina, gdyby nie rodzice, to nas nie byłoby na świecie. Oni nas w szczególny sposób kochają, dlatego nie możemy nigdy o tym zapomnieć. Tatuś zakochał się w mamusi, mamusia w tatusiu i postanowili o tym powiedzieć Panu Jezusowi. Mamusia ubrała piękną suknię, tatuś garnitur. Zaprosili całą rodzinę i przyjaciół do kościoła. Podeszli do ołtarza i powiedzieli: „Panie Jezu, my się bardzo kochamy i chcemy założyć rodzinę, ale pragniemy by była ona Twoim Kościołem, zamieszkaj z nami”. Pan Jezus się zgodził, rodzice podali sobie ręce, ksiądz związał je stułą i przyrzekli sobie miłość i wierność do końca życia. Kiedy szli na salę balową, poszedł z nimi Jezus, jak w Kanie Galilejskiej, gdy zamieszkali razem, On z nimi zamieszkał. Po dziewięciu miesiącach przyszliśmy na świat, bo tatuś, mamusia i Pan Bóg dali nam życie. Urodziliśmy się już w Kościele Jezusa, a ten Kościół nazywa się naszą rodziną – oznajmił ks. bp Antoni Długosz.

Sakrament chrztu świętego włączył nas do grona dzieci Bożych. Jako ochrzczeni staliśmy się kapłanami Boga. Poprzez uczestnictwo w Eucharystii Jezus zaprasza nas do stołu słowa, ale także do stołu, gdzie On sam umiera i zmartwychwstaje da naszego Zbawienia.

– Przez chrzest święty otrzymaliśmy trzy dary od Boga. Jesteśmy Kościołem, mamy dar wiary, jesteśmy dziećmi Bożymi. Skoro jesteśmy Kościołem, to także jesteśmy kapłanami Jezusa. Nie dziwi nas, że tatuś, mamusia, babcia, dziadek, uczyli nas rozmowy z Bogiem. Stół w domu jest ołtarzem naszego Kościoła domowego. Tam spotykamy się bez komputera, by porozmawiać z rodzicami, a w niedzielę przypomnieć sobie, jaka była Ewangelia i do czego nas zaprasza Pan Jezus. W niedzielę i święta tatuś i mamusia prowadzą nas do naszego drugiego rodzinnego domu, to Kościół. Tam przeżywamy to, że jesteśmy kapłanami Jezusa. W Kościele Bóg najpierw zaprasza nas do stołu swojego słowa, ale także zaprasza nas do drugiego stołu, gdzie Jezus podczas Mszy świętej umiera i zmartwychwstaje dla naszego zbawienia. W Kościele musimy odnawiać naszą przyjaźń z Bogiem, bo czasem rozrabiamy, doświadczamy rozdarcia, które jest skutkiem grzechu pierwszych ludzi. Jezus dale nam wtedy wspaniałe lekarstwo, jakim jest spowiedź, On wtedy unicestwia nasze grzechy. W konfesjonale zapalamy zielone światło Panu Jezusowi, by spotkać się z Nim w Eucharystii, by przeżyć na ziemi niebo –akcentował biskup senior archidiecezji częstochowskiej.

Na koniec kapłan przypomniał, że następcą Pana Jezusa na ziemi jest papież, który jest ojcem wszystkich ludzi na całym świecie.

– Z radością przypominamy sobie, że 45 lat temu następcą św. Piotra był św. Jan Paweł II, Polak, który po 440 latach kierowania Kościołem przez Włochów, zasiadł na Watykanie i przez 27 lat kierował Kościołem Jezusa. Po nim przyszedł Benedykt XVI, który także w imieniu Boga mówił o tym, byśmy nigdy od Niego nie odeszli i kochali Go tak, jak Go kocha Matka Boża. Dzisiaj cieszymy się, że naszym Kościołem kieruje papież Franciszek. Pochodzi z Argentyny, ale jako papież jest ojcem wszystkich ludzi na całym świecie – stwierdził ks. bp Antoni Długosz.

radiomaryja.pl