Kryzys humanitarny na świecie – unijni politycy dyskutowali o wyzwaniach i możliwościach
Pandemia koronawirusa pogłębiła kryzys humanitarny w wielu krajach. O wyzwaniach i możliwościach Unii Europejskiej w dobie współczesnych kryzysów humanitarnych dyskutowali podczas sobotniej konferencji politycy i przedstawiciele organizacji pozarządowych. Jej organizatorem z ramienia Europejskich Konserwatystów i Reformatorów była europoseł Beata Kempa.
Z roku na rok coraz więcej ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej. Według wyliczeń ONZ tylko w ubiegłym roku aż 168 mln ludzi miało potrzebować takiego wsparcia. Na dotychczasowe problemy – katastrofy klimatyczne, powodzie czy konflikty zbrojne – nałożyła się pandemia koronawirusa. W związku z trudną globalną sytuacją istnieje jeszcze większa potrzeba niesienia pomocy potrzebującym. W pomoc angażują się organizacje humanitarne, a także wolontariusze, którzy działają na miejscu często z narażeniem swojego życia i zdrowia.
– To jest dla nas najcenniejsza marka, dlatego że tylko od tych ludzi jesteśmy w stanie dowiedzieć się najwięcej, jaka jest sytuacja. Dzięki tym ludziom możemy bardzo skutecznie zdiagnozować sytuację na miejscu – podkreśliła Beata Kempa, europoseł Solidarnej Polski.
Jedną z większych organizacji jest Caritas. Posiada 30-letnie doświadczenie w udzielaniu pomocy potrzebującym i tworzeniu projektów pomocowych. To m.in. pomoc osobom bezdomnym czy głodnym w Polsce, ale i pomoc poza granicami naszego kraju.
– Chociażby działalność humanitarna w Afryce, Syrii, Ukrainie. Ostatnia chociażby w Chorwacji po trzęsieniu ziemi, gdzie w trybie natychmiastowym Caritas Polska organizuje kontenery mieszkaniowe dla osób, których dotknęło trzęsienie ziemi i stracili dach nad głową – wskazywał ks. Marek Bator, dyrektor częstochowskiego oddziału Caritas.
Wiele krajów świata wspieranych jest także przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Działania organizacji szerokie są także w czasie pandemii koronawirusa. Od ponad roku intensywne wsparcie kierowane jest w stronę Libańczyków.
– Jak wiemy, Liban był krajem tranzytowym, poprzez który dostarczaliśmy pomoc do Syrii. Na skutek załamania systemu bankowego, ogromnej dewaluacji waluty libańskiej i jeszcze sierpniowego wybuchu, wskutek którego zginęło kilkaset osób, tysiące zostały pozbawione dachu nad głową – zaznaczył ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor polskiej sekcji Stowarzyszenia.
Pomoc stale potrzebna jest także na Bliskim Wschodzie, dlatego też tak ważna jest odpowiednia polityka pomocowa.
– Polityka pomocowa jest potrzebna i to z wielu powodów. Przede wszystkim zderzyliśmy się ze zjawiskiem, którego nie znaliśmy i dojrzeliśmy własną słabość – ludzką, ale także słabość technologiczną – wobec ataku pandemii – tłumaczył prof. Ryszard Legutko, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
By przeciwstawić się temu zjawisku, także Unia Europejska włączyła się w pomoc humanitarną.
– W ciągu czterech miesięcy zorganizowaliśmy 67 lotów humanitarnych do dwudziestu krajów na całym świecie, dostarczając 1150 ton pomocy i pomagając w rozmieszczeniu ponad 1700 lekarzy, pracowników humanitarnych i innego personelu – oznajmił Janez Lenarčič, unijny komisarz ds. zarządzania kryzysowego.
To także wsparcie dla ponad 120 różnych organizacji międzynarodowych i pozarządowych – dodał unijny komisarz. Z kolei Węgry włączają się w pomoc humanitarną bardziej lokalnie.
– Węgierskie stanowisko jest takie, że pomocy należy udzielać tam, gdzie są kłopoty, a nie kłopoty sprowadzać do Europy – akcentował Tristan Azbej, węgierski wiceminister ds. pomocy prześladowanym chrześcijanom.
Rząd węgierski, oprócz udzielania pomocy bezpośrednio i lokalnie, zapewnia również pomoc prześladowanym wspólnotom chrześcijańskim oraz innym grupom wyznaniowym. Pomoc humanitarna potrzebna jednak będzie na jeszcze szerszą skalę. Przedłużająca się pandemia wciąż pogłębia trwający globalnie kryzys.
KONFERENCJA – WYZWANIA I MOŻLIWOŚCI UNII EUROPEJSKIEJ W DOBIE WSPÓŁCZESNYCH KRYZYSÓW HUMANITARNYCH https://t.co/2e6LouxdhP
— Beata Kempa (@BeataKempa_MEP) March 6, 2021
TV Trwam News