Kolumbia zalegalizowała wspomagane samobójstwo dla osób niebędących w stanie terminalnym
11 maja 2022 roku kolumbijski Trybunał Konstytucyjny zalegalizował wspomagane samobójstwo dla pacjentów, którym nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo śmierci. Tym samym Kolumbia stała się pierwszym krajem w Ameryce Łacińskiej pozwalającym na zabijanie chorych osób.
W środę sześciu z dziewięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego w Kolumbii dopuściło legalność wspomaganego samobójstwa w kraju. Orzeczono, że jest to „konieczne dla zachowania godności człowieka”. Dotychczas kolumbijskie przepisy stanowiły, iż nakłanianie lub pomoc w popełnieniu samobójstwa, która „ma na celu położenie kresu intensywnemu cierpieniu wynikającemu z uszkodzenia ciała lub poważnej i nieuleczalnej choroby” skutkuje karą pozbawienia wolności od 16 do 36 miesięcy. Zapis ten TK ogłosił jako niekonstytucyjny.
Z głębokim bólem orzeczenie trybunału przyjęli kolumbijscy księża biskupi. Wezwali władze, by – mając na uwadze konstytucyjny zapis o wartości ludzkiego życia – działali tak, by „podejmowane decyzje miały na celu jego ochronę, obronę i opiekę, a nie jego zniszczenie”.
„Jako społeczeństwo jesteśmy wezwani do przyjmowania życia i zachowania go z wdzięcznością; wybrać, w każdych okolicznościach, niezbędne środki ludzkie, naukowe i duchowe, aby otoczyć je znaczeniem i wartością” – napisał kolumbijski episkopat.
Kolumbia coraz pewniej wkracza na drogę kultury śmierci. W styczniu br. kolumbijski Sąd Najwyższy zalegalizował zabijanie nienarodzonych dzieci aż do 24. tygodnia ciąży. Na tym etapie dziecko w łonie matki mierzy około 30 cm długości i waży ok. 600 g, ma wyraźnie wykształconą twarz i zaczyna odczuwać smaki oraz emocje.
marsz.info/tysol.pl