Kolejne głosy wsparcia płyną do ks. abp. Marka Jędraszewskiego
Kolejne głosy wsparcia płyną w stronę księdza arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. W liście skierowanym do metropolity krakowskiego przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda podziękował duchownemu za odważne i prawdziwe słowa oceniające ideologię LGBT.
W specjalnym liście szef „Solidarności” Piotr Duda wyraził poparcie dla metropolity krakowskiego księdza arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.
„Serdecznie dziękuję w imieniu własnym, ale też myślę większości członków Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, za odważne i prawdziwe słowa oceniające szerzącą się w naszym Kraju ideologię LGBT+. To było niezwykle ważne i potrzebne świadectwo.(…) Wściekły atak aktywistów LGBT+ dowodzi, jak trafnych słów Ksiądz Arcybiskup użył. Jak precyzyjnie nazywając tę ideologię neomarksizmem, obnażył jej mechanizm, sposób myślenia i działania. Jeszcze raz serdecznie za to dziękuję” – napisał Piotr Duda.
Mimo ataków, ksiądz arcybiskup Marek Jędraszewski ponownie zabierał głos w sprawie ideologii LGBT. W czwartek w Sanktuarium w Ludźmierzu metropolita krakowski mówił o niebezpieczeństwie tej ideologii, która chce zawładnąć naszymi sumieniami, sercami i umysłami. Przypomniał o licznych profanacjach Najświętszego Sakramentu i wizerunku Maryi – jakie miały miejsce w naszej Ojczyźnie.
– Nie możemy się na to zgodzić przez milczenie, brak odwagi, koniunkturalizm i konformizm, dla „świętego spokoju” – akcentował ks. abp Marek Jędraszewski.
Tymczasem środowiska lewicowo-liberalne i homoseksualne nie widzą niczego złego w antychrześcijańskiej ideologii LGBT. Co więcej ofensywa tych środowisk staje się coraz bardziej agresywna. W jednym z poznańskich klubów dla homoseksualistów doszło do publicznego symulowania na lalce zabójstwa księdza arcybiskupa Marka Jędraszewskiego
– To jest próba szykanowania człowieka za to, że ośmiela się mieć inne poglądy niż ktoś inny. Nie potrafię tego w żaden sposób uzasadnić. Nawet jeśli ludzie różnią się poglądami, to nie mogą w ten sposób sygnalizować jeden drugiemu, że uważają inaczej. Jest to w najwyższym stopniu oburzające – mówiła Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy.
Sprawą skandalicznego wydarzenia zajęła się poznańska prokuratura.
„[…] Po zapoznaniu się z treścią publikacji medialnych, zarówno w prasie, jak i w telewizji. Prokurator Okręgowy polecił prokuraturze Poznań Starte Miasto przeprowadzenie postępowania w celu wyjaśnienia, czy w trakcie tego wydarzenia nie doszło do popełnienia przestępstwa” – poinformował prok. Michał Smętkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
TV Trwam News/RIRM
