KE: Nie ma jednomyślności w sprawie zawieszenia dialogu z Izraelem

Ministrowie spraw zagranicznych państw UE w przyszłym tygodniu zajmą się potencjalnym zawieszeniem dialogu z Izraelem w ramach Rady Stowarzyszeniowej – powiedział we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej, Anouar El Anouni. Przypomniał jednak, że taka decyzja wymaga jednomyślności, której nie ma.

Anouar El Anouni był pytany, czy KE zaproponuje krajom członkowskim zawieszenie Rady Stowarzyszeniowej z Izraelem. Z taką propozycją mogłaby wyjść w przyszłym tygodniu na posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych szefowa unijnej dyplomacji, Kaja Kallas.

„Nie mam szklanej kuli, żeby przesądzać, co się wydarzy w przyszłym tygodniu” – odparł rzecznik.

Dodał jednak, że kwestia ta na pewno zostanie omówiona przez ministrów. O to wnioskował holenderski minister spraw zagranicznych, Caspar Veldkamp, który chce, by UE odpowiedziała na izraelską blokadę pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy.

Rzecznik przypomniał jednak, że zawieszenie dialogu w ramach Rady Stowarzyszeniowej z Izraelem wymagałoby jednomyślności. Dlatego odrzucona została inicjatywa poprzedniego szefa unijnej dyplomacji, Josepa Borrella, z którą wyszedł w listopadzie 2024 roku.

W odróżnieniu od kwestii wsparcia dla Ukrainy kraje członkowskie nie mają wspólnego podejścia, co utrudnia podejmowanie inicjatyw na Bliskim Wschodzie.

Apel Holandii o wywarcie przez UE nacisków na Izrael poparła Francja. Francuski minister spraw zagranicznych, Jean-Noel Barrot, uznał w niedzielę wniosek Holandii o rewizję umowy stowarzyszeniowej za „uzasadniony” i wezwał KE do zbadania takiej możliwości, ponieważ – jak wskazał – pomoc humanitarna nie dociera do Strefy Gazy od ponad dwóch miesięcy.

PAP