Japonia: 90-letni wynalazca zaskoczony, że jego mały silnik może służyć do produkcji broni
90-letni właściciel małej fabryki w Tokio był zaskoczony, gdy dowiedział się, że silniczek wynaleziony przez niego prawie pół wieku temu może być używany do produkcji zaawansowanej broni. Japońskie władze zablokowały transport urządzeń do Chin.
Tokijska policja zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa usiłowania eksportu do Chin urządzeń o potencjalnym zastosowaniu wojskowym – pisze dziennik „Asahi Shimbun”, który nie podaje nazwiska przemysłowca.
Chodzi o wynaleziony przez niego około 45 lat temu rodzaj silnika serwo (serwomotor), czyli urządzenia stosowanego do precyzyjnej kontroli ruchów maszyny przy pomocy sygnałów elektrycznych. Takie silniki stosowane są między innymi do produkcji zaawansowanych robotów przemysłowych.
W jednym z raportów ONZ w 2020 roku wyrażono jednak obawy, że produkty japońskiej firmy używane są też do celów wojskowych. Eksperci doszli do takiego wniosku między innymi dlatego, że takie urządzenie znaleziono w irańskim dronie, który rozbił się w Afganistanie.
Japońskie ministerstwo gospodarki, handlu i przemysłu nałożyło na firmę obowiązek uzyskania specjalnego pozwolenia, by dalej dostarczać silniki serwo do klienta w Chinach.
„Nie mogłem zrozumieć, dlaczego mówili o broni masowego rażenia. Nie miałem pojęcia, o czym mówią” – wspomina rozmowę z urzędnikami założyciel fabryki.
Wynalazca przyznaje jednak, że niechcący złamał prawo.
„Mam nadzieję, że małe fabryki dysponujące technologiami nie popełnią tego samego błędu” – mówi.
Eksperci apelują natomiast o ostrożność i podkreślają, że małe firmy nie są w stanie skutecznie sprawdzać, co się dzieje z ich produktami po sprzedaży.
PAP