fot. PAP/EPA

Jaka przyszłość czeka Syrię?

Czy Syrię czeka nowy rozdział w historii? Wiele na to wskazuje po obaleniu reżimu Baszara al.-Asada. ONZ apeluje o postawienie przed sąd wszystkich odpowiedzialnych za zbrodnie popełnione w Syrii – na czele z al.-Asadem.

Syryjscy rebelianci wkroczyli do Damaszku, ogłaszając tym samym obalenie Baszszara al-Asada, który przez 24 lata sprawował autorytarną władzę w kraju.

– Nasza radość jest dziś ogromna. Czekaliśmy na ten dzień tyle lat. Z powodu tej tyranii wszyscy ludzie zostali uciszeni i nie mogli zabrać głosu. Dziś to się zmienia. Żyliśmy w wielkim więzieniu, jakim była Syria do dziś – mówił Mahmoud Hayjar, obywatel Syrii.

Jak będzie teraz? Sytuacja, do jakiej doszło w Syrii, dla wielu obserwatorów w kraju, jak i na świecie była niemałym zaskoczeniem, szczególnie jeśli chodzi o tempo działań rebeliantów zakończone pozbyciem się syryjskiego przywódcy.

– Tak naprawdę od momentu rozpoczęcia ofensywy HTS do zajęcia Damaszku minęło 12 dni. To rzeczywiście jest błyskawiczne tempo, biorąc pod uwagę, że wcześniej wojna domowa trwała 13 lat. Ewidentnie widać, że społeczeństwo syryjskie, nawet ta część, która do tej pory wspierała Asada, straciła do niego zaufanie – zwrócił uwagę prof. Maciej Münnich, historyk i politolog.

Popierany przez Rosję i Iran syryjski przywódca ostatecznie podjął decyzję o pokojowym przekazaniu władzy, po czym uciekł z kraju do Moskwy. Tam wraz z rodziną miał otrzymać azyl.

Obalenie Baszszara al-Asada może otworzyć nowy rozdział w historii Syrii – ocenił Volker Türk, wysoki komisarz ONZ ds. praw człowieka. Zaapelował również o postawienie przed sądem osób odpowiedzialnych za zbrodnie popełnione w Syrii.

– Wszelkie przemiany polityczne muszą dążyć do pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które odpowiadają za zbrodnie popełnione w tym kraju. Konieczne jest zebranie wszystkich dowodów i ich skrupulatne zabezpieczenie do wykorzystania w przyszłości. Kluczowa będzie reforma aparatu bezpieczeństwa. To przejście musi również zapewnić zajęcie się tragedią osób zaginionych w Syrii – podkreślił Volker Türk.

Obalenie rządów Baszszara al-Asada może mieć także wpływ na sytuację migracyjną.

– Na pewno część uchodźców, którzy siedzieli w Turcji czy w Libanie, będą wracać, bo oni uciekali przed Asadem. Po jego obaleniu będą wracać, natomiast pytanie jest, czy nie będzie drugiej fali uchodźców, tym razem chrześcijan i alawitów. Wszystko zależy od tego, jak będzie wyglądała sytuacja wewnętrzna, jak będą rządzić rebelianci – zauważył  prof. Maciej Münnich

Rebelianci, na których czele stoi dawny przedstawiciel Al-Kaidy w Syrii. Sytuacja jak na razie stawia wiele znaków zapytania.

Oczywiste jest jednak to, że obalenie rządów al-Asada nie jest na rękę Kremlowi – zwrócił uwagę dr Radosław Tyślewicz z Akademii Marynarki Wojennej.

Na chwilę obecną mamy tam mgłę wojny. Nie do końca wiemy, co się dzieje, na pewno można mówić o wizerunkowym policzku dla Rosji na Bliskim Wschodzie. Pytanie czy nie będzie to też owocowało pewnym regresem pozycji Federacji Rosyjskiej w Afryce, np. tej subsaharyjskiej – podsumował dr Radosław Tyślewicz.

Tymczasem powstanie wywołane przez syryjskich rebeliantów oraz upadek rządów Baszszara al-Asada doprowadziły do uwolnienia dziesiątek tysięcy osób, w tym kobiet i dzieci, z więzień w całej Syrii.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl