J. Wiśniewska: UE piętnuje Węgry za to, że przypominają w swej konstytucji, że to kobieta jest matką, a mężczyzna ojcem
Europarlament debatował dziś nad praworządnością w Polsce i na Węgrzech. Europejscy politycy w sposób szczególny wzięli pod lupę węgierską ustawę dot. ochrony osób do 18. roku życia przed pornografią oraz homoseksualizmu. Zapisano w niej, że szkolne zajęcia podejmujące kwestie seksualności nie mogą propagować zmiany płci ani homoseksualizmu. Ustawa zaostrza ponadto kary za niektóre przestępstwa związane z pornografią dziecięcą.
Według wiceszefowej Komisji Europejskiej Viery Jourovej przepisy te naruszają prawo UE. Większość parlamentarna przygotowała też rezolucję piętnującą ustawę. Europoseł Jadwiga Wiśniewska oceniła, że Unia przekracza swoje kompetencje.
– Zgodnie z traktatami Unia Europejska powinna działać w obszarach, które zostały jej powierzone przez państwa członkowskie, jak również UE powinna szanować tożsamość narodową państw członkowskich, co jest zawarte w art. 4 traktatu. Tymczasem mamy do czynienia z ingerowaniem w kompetencje państw członkowskich (…). Piętnuje się Węgry za to, że przypominają w swej konstytucji, że to kobieta jest matką, a mężczyzna ojcem – wskazała europoseł.
Głosowanie nad rezolucją zaplanowano na jutro.
RIRM