J. M. Jackowski: Mam nadzieję, że brukselscy politycy bez emocji podejdą do argumentów zawartych w tzw. białej księdze
Premier Mateusz Morawiecki przekazał dziś tzw. białą księgę przewodniczącemu KE Jean-Claude Junckerowi. Senator PiS Jan Maria Jackowski ma nadzieję, że dzięki dokumentowi uda się wyjaśnić powody przeprowadzenia reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce i że brukselscy politycy podejdą do argumentów w niej zawartych bez emocji.
Rząd zwrócił uwagę, że polskie reformy sądownictwa w pełni realizują europejskie standardy i nie odbiegają od przepisów obowiązujących w innych krajach. Ponadto stwierdzono, że stosowanie wobec Polski art. 7. jest nadużyciem i niebezpiecznym precedensem na przyszłość.
Senator Jan Maria Jackowski wyraził nadzieję, że brukselscy urzędnicy podejdą do argumentów zawartych w dokumencie bez emocji.
– Jeżeli Komisja podejdzie do tego dokumentu w sposób merytoryczny, a nie polityczny, emocjonalny albo ideologiczny, to ten dokument wyjaśnia motywacje i zakres proponowanej reformy, która obiektywnie jest potrzebna. Dowodem na to, że ta reforma jest potrzebna jest to, że Polska z krajów członkowskich UE przegrywa najwięcej spraw, które wytaczają obywatele polscy przeciwko państwu polskiemu w Trybunale w Strasburgu – wskazał Jan Maria Jackowski.
Obok tzw. białej księgi rząd zapowiedział także formalną odpowiedź na rekomendację UE.
KE prowadzi wobec Polski procedurę naruszenia praworządności od 2016 r. w związku z zastrzeżeniami wobec przeprowadzanej przez władze w Warszawie reformy wymiaru sprawiedliwości.
W grudniu ub.r. KE skierowała wniosek do Rady UE o rozpoczęcie procedury z art. 7.1 traktatu o UE. Jej zdaniem, w ciągu ostatnich dwóch lat w Polsce przyjęto szereg ustaw, które poważnie zagrażają niezależności sądownictwa i trójpodziałowi władzy.
RIRM