Irak: jedna osoba zginęła w ataku terrorystycznym w Irbilu
Jedna osoba poniosła śmierć w poniedziałkowym ataku terrorystycznym na siedzibę władz Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego w Irbilu na północy Iraku. Siły bezpieczeństwa zastrzeliły wszystkich trzech uzbrojonych napastników, prawdopodobnie dżihadystów, i odbiły budynek.
W operacji antyterrorystycznej rannych zostało czterech przedstawicieli służb bezpieczeństwa.
Napastnicy wtargnęli do gmachu regionalnych władz nad ranem, przed godzinami pracy. Weszli na trzecie piętro, gdzie wzięli dwóch zakładników i skąd ostrzeliwali funkcjonariuszy policji. Śmierć jednego z zakładników, pracownika biura Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego, potwierdził gubernator prowincji Irbil Nawzad Hadi.
Lokalna stacja telewizyjna Rudaw pokazała smugi krwi na korytarzu odbitego z rąk napastników gmachu oraz ślady po pociskach na ścianach.
„Ataki terrorystyczne takie jak ten, nie podkopią ducha naszych służb” – przekazał Hadi kurdyjskiemu portalowi Rudaw.
Według kurdyjskich sił bezpieczeństwa zamachowcy byli bojownikami dżihadystycznego tzw. Państwa Islamskiego. Do tej pory żadna z organizacji terrorystycznych nie przyznała się do ataku.
Kurdowie stanowią kluczowy element międzynarodowej koalicji walczącej z ISIS. Ich bojownicy odbili w ostatnich latach w Iraku i Syrii rozległe tereny zdobyte wcześniej przez islamistów z samozwańczego kalifatu. Zamachy terrorystyczne w położonym na północy Iraku Regionie Kurdystanu należą jednak do rzadkości.
PAP/RIRM