Instytut Pamięci Narodowej walczy z rosyjskimi kłamstwami

Instytut Pamięci Narodowej przygotował publikację, która rozprawia się z rosyjskim kłamstwem dotyczącym rzekomych mordów na sowieckich jeńcach w czasie wojny 1920 roku i po jej zakończeniu.

Kiedy w 1990 roku Związek Sowiecki przyznał się do zamordowania polskich oficerów w Katyniu, Miednoje i Charkowie, na Kremlu intensywnie poszukiwano jakiegoś oskarżenia wobec państwa polskiego. Polecenie wydał ówczesny pierwszy sekretarz, Michaił Gorbaczow.

– Znaleziono kwestię rzekomych mordów na jeńcach sowieckich w czasie wojny 1920 roku i po jej zakończeniu – przypomniał prof. Marek Wierzbicki z IPN.

W ostatnich latach w związku z 100. rocznicą Bitwy Warszawskiej i wygranej przez Polskę wojny polsko-bolszewickiej, rosyjska propaganda ponownie wróciła do kłamstw z lat 90. Jedną z odpowiedzi na manipulacje jest książka wydana przez IPN „Jeńcy 1920”.

– To jest historia przedsięwzięcia, które miało zostać wykorzystane politycznie.  Jest to przedsięwzięcie zbudowane na kłamstwie. Ono się nie udało dzięki rzetelnym badaniom polskich historyków – mówił dr Jarosław Szarek, prezes IPN.

Wysoka śmiertelność jeńców sowieckich spowodowana była pandemiami, jakie przechodziły wówczas przez tę część Europy oraz trudnymi warunkami bytowymi spowodowanymi wojennymi zniszczeniami. W tym samym czasie odnotowywano także wysoką śmiertelność wśród Polaków. Szczegółowo o sytuacji jeńców w publikacji pisze dr hab. Zbigniew Karpus, natomiast o sytuacji polskich jeńców w sowieckiej niewoli pisze prof. Waldemar Rezmer. Trzeci z autorów, dr Maciej Korkuć, nakreśla ogólny kontekst ówczesnej sytuacji politycznej.

 

TV Trwam News