Ideologia gender zbiera coraz większe plony wśród młodych ludzi

Coraz więcej dzieci pod wpływem lewackiej ideologii gender „zmienia” swoją płeć. Nikt nie pyta o ich problemy i odczucia – pozostając same ze swoimi rozterkami, decydują się na nieodwracalne w skutkach kroki. Sprzyja temu także liberalne prawo w wielu krajach, które zamiast chronić dzieci – naraża je na niebezpieczeństwo.

Ideologia gender sieje coraz większe spustoszenie. Lewackim wymysłom ulegają już nie tylko dorośli, ale także dzieci.

– Celem tej ideologii jest generalnie destrukcja samego człowieka i jego zniewolenie, a także odrzucenie całego dziedzictwa kultury Zachodu, w sposób szczególny tego dziedzictwa, które reprezentuje rodzina – wskazał prof. Paweł Skrzydlewski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

W jednym ze szwedzkich szpitali czternastolatka została poddana mastektomii tylko dlatego, że uważała siebie za chłopca. Tymczasem problemy takich osób są bardzo złożone. Ponad połowa nastolatek z diagnozą tzw. niezgodności płci cierpi na inne zaburzenia psychiczne.

– Tutaj jest uderzenie w naturę, w to, kim ten młody człowiek jest. I jest to też sprowadzenie całego życia ludzkiego do sfery ciała, do sfery płciowości – wyjaśniała prof. Barbara Kiereś.

Szwedzkie prawo przyzwala na takie zabiegi. Obecnie osoby niepełnoletnie muszą uzyskać jedynie zgodę rodziców, jeżeli chcą zmienić płeć. Szwedzki rząd chce jednak obniżyć tę granicę wieku do 15 roku życia.

– Jeśli kochamy nasze dzieci, jeśli cenimy naszą tradycję, jeśli cenimy także naszą cywilizację, musimy tej ideologii dawać odpór – tłumaczył prof. Paweł Skrzydlewski.

Z kolei we Włoszech tamtejsi urzędnicy Ministerstwa Zdrowia usiłowali zaaplikować młodym osobom tryptorelinę – lek antynowotworowy. Rzecz w tym, że pacjenci nie chorowali na raka – zaznaczył publicysta Mirosław Król.

– Okazuje się, że takim ubocznym skutkiem podawania tryptoreliny są zaburzania dojrzewania seksualnego, czy wręcz powstrzymanie dojrzewania seksualnego u młodych ludzi – mówił Mirosław Król.

W Wielkiej Brytanii kilkunastu lekarzy odeszło z pracy z powodu postawienia złej diagnozy i wysłaniu na terapię hormonalną dzieci. Najmłodsze z nich miało zaledwie trzy lata.

– Genderyści są jak komuniści. Genderyści głoszą podobne absurdy jak komuniści i to, co proponują dzieciom, to coś podobnego do próby komunistów, kiedy chcieli odwracać bieg rzek i robić tam podobne rzeczy – akcentował ks. dr hab. Dariusz Oko.

Wszystkie działania środowisk LGBT są realizowane w oparciu o rzekomą troskę o dobro człowieka. W rzeczywistości są to jednak nieodwracalne dla życia i zdrowia eksperymenty na dzieciach.

– Pod płaszczykiem troski o demografię, o dobrobyt i szczęście na ziemi, wprowadza się i środowiska, i programy, które właśnie niszczą człowieka, niszczą rodziny, niszczą narody – zauważył prof. Piotr Jaroszyński.

Ideologii towarzyszą również naciski różnych podmiotów zewnętrznych.

– Widzimy pewną presję instytucjonalną w postaci organizacji pozarządowych, widzimy presję instytucjonalną w postaci zaangażowania tak poważnej instytucji jak Rzecznik Praw Obywatelskich i trzeci element tej presji, niezwykle ważny i silny, to koordynacja działań lewicowych ośrodków medialnych – mówił Radosław Brzózka, działacz na rzecz życia i rodziny.

TV Trwam News/RIRM