Hiszpańska polityk z zespołem Downa wchodzi do parlamentu
„Chcę, by ludzie nie postrzegali mnie przez pryzmat niepełnosprawności” – powiedziała Mar Galcerán, 45-letnia Hiszpanka, która została wybrana do parlamentu Walencji. Jest to pierwsza osoba z dodatkowym chromosomem 21 w komórkach ciała, która zasiadła w ławach parlamentarnych w Europie. „Społeczeństwo zaczyna dostrzegać, że osoby z zespołem Downa mogą wiele wnieść, ale to bardzo długa droga” – powiedziała nowa polityk.
Choć w wielu krajach dzieci z zespołem Downa są często skazywane na śmierć poprzez tzw. aborcję, to hiszpańska polityk pokazuje światu, że życie z niepełnosprawnością to nie przeszkoda w realizowaniu swoich marzeń i celów.
„W mediach społecznościowych można znaleźć wszelkiego rodzaju informacje. Są ludzie, którzy mnie wspierają, ale są też tacy, którzy uważają, że nie jestem w stanie [zmierzyć się z funkcją – red.]. To są ludzie, którzy nie znają mnie ani mojego pochodzenia. Chcę, żeby ludzie postrzegali mnie jako osobę, a nie przez pryzmat mojej niepełnosprawności” – powiedziała Mar Galcerán.
Congratulations to Mar Galcerán, Spain’s first parliamentarian with Down syndrome.
“Society is starting to see that people with Down’s syndrome have a lot to contribute. But it’s a very long road.”https://t.co/4D9LUo0fir— Down Syndrome International (DSi) (@DSiupdate) January 10, 2024
Kobieta od wielu lat angażuje się w działalność polityczną. Już jako 18-latka związała się z konserwatywną Partią Ludową. W 2023 roku otrzymała miejsce na liście kandydatów partii w wyborach regionalnych.
„To ogromny krok naprzód i przykład prawdziwego włączenia” – napisał Agustín Matía Amor z hiszpańskiej federacji Osób z Zespołem Downa.
Jak się okazuje to właśnie dzieci z zespołem Downa są najbardziej dyskryminowane i wprost skazywane na śmierć.
W 2020 roku ukazał się artykuł pod tytułem „Ostatnie dzieci z zespołem Downa” w „The Atlantic”. Mowa w nim o tym, że powszechne badania prenatalne, które pozwalają na wczesnym etapie ciąży wykryć nieprawidłowości oraz wykryć wady genetyczne, doprowadziły do tego, że w Danii praktycznie nie rodzą się już dzieci z zespołem Downa, ponieważ są zabijane w procedurze tzw. aborcji. Podobnie statystyki zaobserwowano na Islandii.
Lekarze wielokrotnie podkreślają, że dzieci z zespołem Downa, przy wsparciu i pomocy, doskonale radzą sobie w życiu. Medycyna potrafi leczyć problemy zdrowotne, które mogą wystąpić przy trisomii 21. Nadal jednak podejrzenie tej niepełnosprawności jest przesłanką do zabijania nienarodzonych dzieci.
marsz.info/lifesitenews.com/radiomaryja.pl