Francja: zatrzymano kobietę, która raniła nożem dwie osoby
Kobieta, która raniła nożem dwie osoby przy kasie w supermarkecie, krzycząc „Allach jest wielki”, została aresztowano w niedzielę w Seyne-sur-mer na południu Francji – poinformowała prokuratura w Tulonie.
Kobieta zaatakowała nożem klienta sklepu, raniąc go w klatkę piersiową; trzeba go było hospitalizować – powiedział prokurator Bernard Marchal, potwierdzając informacje lokalnego dziennika „Nice-Matin”. Lekko ranna została również kasjerka.
„To najwyraźniej izolowany fakt, osoba ze sprawdzonymi zaburzeniami psychiatrycznymi” – zauważył Bernard Marchal, stwierdzając, że „nie wyklucza to radykalizmu”.
Ataku dokonała kobieta, która wcześniej nie była notowana przez policję. W sprawie napaści wszczęto dochodzenie.
„Istnieje domniemanie zamachu i przestępstwa o podłożu terrorystycznym” – powiedział prokurator.
W niedzielę po południu trwało poszukiwanie domu kobiety, m.in. po to, by ocenić, czy „ma ona powiązania z Daesh” (arabski akronim Państwa Islamskiego).
„Nie wiemy jeszcze, czy te fakty zaliczyć do aktów terrorystycznych. W każdym razie doszło do sterroryzowania człowieka, który niczego się nie domagał. Został on napadnięty przy kasie supermarketu” – powiedział prokurator.
PAP/RIRM