Finlandia zamknęła granicę dla Rosjan
Finlandia zamknęła granicę dla rosyjskich turystów. Regulacje w tej sprawie obowiązują od dzisiaj. Są one reakcją na eskalowanie napięcia przez Kreml.
Finlandia nie dołączyła się do działań Polski i krajów bałtyckich, które już wcześniej ogłosiły, że nie będą wydawać wiz turystycznych Rosjanom. Helsinki uległy dopiero teraz. Po tym, jak Władimir Putin ogłosił mobilizację i przeprowadził fikcyjne referenda na okupowanych terytoriach Ukrainy. Obawy kraju spotęgowały dodatkowo wybuchy przy infrastrukturze Nord Stream. A do tego Finlandia nie chce być postrzegana w regionie jako kraj, który wyłamuje się z europejskiej solidarności. Stąd właśnie decyzja o ograniczeniach wobec Rosjan. Obowiązuje ona od północy.
– Celem rezolucji jest zatrzymanie rosyjskiej turystyki do Finlandii i tranzytu przez Finlandię do innych krajów strefy Schengen – powiedział Pekka Haavisto, minister spraw zagranicznych Finlandii.
Decyzja o ograniczeniach dla Rosjan obejmuje kilka wyjątków. Dotyczą one powodów rodzinnych, edukacji czy pracy. Po decyzji fińskiego rządu natężenie ruchu na granicy ma spaść nawet o 50 procent. Liczba aktualnych wiz turystycznych wydanych Rosjanom to kilkaset tysięcy. Około 50 tys. osób przekroczyło fińską granicę po tym, jak Władimir Putin ogłosił mobilizację.
– W weekend widzieliśmy wielu młodych mężczyzn, którzy próbowali dostać się do Finlandii. Teraz wydaje się, że nie jest ich już tak dużo – podała Markus Haapasaari, fińska straż graniczna.
Według fińskiej straży granicznej większość Rosjan, którzy uciekli przed poborem, ma zamiar przedostać się do innych europejskich krajów.
TV Trwam News