Eugenia Skrobska i Ewaryst Bafeltowski odznaczeni przez Prezydenta RP

Minister Andrzej Dera w imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy wręczył odznaczenia państwowe uczestnikom Powstania Warszawskiego oraz osobom pielęgnującym pamięć o najnowszej historii Polski. Odznaczeni powstańcy to Eugenia Skrobska i Ewaryst Bafeltowski.

Prezydent @AndrzejDuda nadał odznaczenia państwowe uczestnikom Powstania Warszawskiego oraz osobom pielęgnującym pamięć o najnowszej historii Polski. W imieniu Prezydenta odznaczenia wręczył Minister @DeraAndrzej.

🔹 Odznaczeni: https://t.co/3PFpMTRoTv pic.twitter.com/Jxmqity8r0

— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) October 19, 2021

Eugenia Skrobska ps. „Perełka”, sanitariuszka w Obwodzie III „Waligóra” Woli AK odznaczona została Krzyżem Orderu Krzyża Niepodległości. Ewaryst Bafeltowski ps. Jurand, Jur, członek Szarych Szeregów, Obwód „Obroża” Warszawskiego Okręgu AK został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Order w jego imieniu odebrali żona i syn.

Eugenia Skrobska powiedziała, że kiedy wspomina czasy powstania najczęściej ma przed oczami moment, kiedy zakładała opaski powstańcze ochotnikom tuż przed zrywem.

„Byli młodzi, mieli po 13, 14 lat. Nigdy tego nie zapomnę, kiedy to wspominam, zawsze mam łzy w oczach. Kiedy poszłam następnego dnia na pozycję, na cmentarz ewangelicki przy ul. Młynarskiej, część z nich już nie żyła” – wspominała.

„Przenosiłam rozkazy i prasę. Nie bałam się. Byłam malutka i chudziutka. Kiedyś wracałam z gazetami i Niemcy akurat wychodzili na wartę, ponieważ uczyłam się w szkole niemieckiego, mogłam się z nimi porozumieć. Spytali mnie +skąd wracasz+? Odpowiedziałam: +od babuni, bo ona chora+. I oni mnie jeszcze odprowadzili. Nie podałam swojego prawdziwego adresu, ale inny na tej samej ulicy. Kiedy mnie przyprowadzili, zadzwonili do dozorcy, on otworzył bramę i wyszedł, potwierdził, że mnie zna i oni mnie puścili. Dawniej cała ulica się znała” – opowiadała.

W konspiracji miała pseudonim Perełka.

„Bo byłam jak perełka malutka, szczuplutka, taka byłam milutka, jak teraz jestem” – żartowała.

Z mężem poznała się w Batalionie Parasol, wzięli ślub w 1942 roku.

„Mąż już dawno nie żyje, a ja zostałam, ale miałam udar i już tak nie chodzę, bo dawniej to biegałam” – wspominała.

Podczas uroczystości odznaczony został Srebrnym Krzyżem Zasługi Karol Nawrocki prezes IPN. Medalem 100-lecia Odzyskanej Niepodległości uhonorowano natomiast zastępcę dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego Dariusz Gawina i zastępcę dyrektora ds. merytorycznych muzeum, Pawła Ukielskiego.

Dera wyraził radość, że w imieniu prezydenta wręczył odznaczenia państwowe dwóm pokoleniom.

„Ta uroczystość ma wymiar symboliczny, bo z jednej strony mamy odznaczonych bohaterów naszej niepodległości (…), a z drugiej strony mamy to drugie pokolenie, macie państwo jeden wspólny mianownik, jesteście pasjonatami historii” – powiedział minister.

PAP