Dyskusja o sądownictwie wewnątrz obozu władzy
W Sejmie na rozpatrzenie czekają trzy projekty ustaw o Sądzie Najwyższym. Jeden z nich, prezydencki, ma być wiodący w trakcie prac parlamentarnych. Duże zastrzeżenia zgłasza do niego minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który wykluczył poparcie inicjatywy przez Solidarną Polskę.
W trakcie wizyty w woj. świętokrzyskim minister Zbigniew Ziobro podkreślał, że dziś Unia Europejska atakuje Polskę nie za projekty przygotowane w jego resorcie, ale w Pałacu Prezydenckim. Rząd, również Solidarna Polska, bronią tych zapisów.
W obozie władzy nie ma jednak porozumienia wokół tego, jak w przyszłości powinno wyglądać polskie sądownictwo. W Sejmie są trzy projekty: PiS-u, Solidarnej Polski i prezydenta. Ten ostatni miałby być głównym projektem w pracach parlamentarnych. Jednak – według ministra Ziobry – propozycja Andrzeja Dudy wzbudza wątpliwości konstytucyjne.
– Choćby w takim zakresie, który stanowi, że decyzje o powołaniu sędziów są nieodwoływalne i podlegają kontroli – powiedział minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny, Zbigniew Ziobro.
Minister mówi, że projekt prezydenta podważa jego konstytucyjne prerogatywy i kompetencje. Jednocześnie – jak dodaje Zbigniew Ziobro – może wygenerować setki tysięcy nowych spraw w polskich sądach.
– Te sprawy nie będą dotyczyć problemów, z którymi trafiają Polacy do sądów, tylko będą dotyczyły załatwienia spraw sporów sędziów z innymi sędziami. Będą dotyczyły tego, aby badać, czy dany sędzia jest sędzią – wskazał szef resortu sprawiedliwości.
Przestępcy, w ocenie ministra Zbigniewa Ziobry, mogliby wtedy przeciągać sprawy karne, poddając w wątpliwość niezależność i niezawisłość sędziego. Wraz z wykreowaniem setek tysięcy nowych spraw w czasie odkładane byłyby sprawy, w których Polacy będą oczekiwać rozstrzygnięcia w szybkim terminie.
– Jako minister sprawiedliwości nie mogę zgadzać się na wprowadzenie procedur, które oznaczają w konsekwencji całkowite zakorkowanie i anarchizację polskiego sądownictwa – podkreślił Prokurator Generalny.
Solidarna Polska będzie sprzeciwiać się takiemu rozwiązaniu.
– Nie jesteśmy gotowi poprzeć ustawy prezydenta w tej wersji – powiedział Zbigniew Ziobro.
Minister sprawiedliwości zastrzegł, że polityka ustępstw wobec Brukseli prowadzi do przewlekłości w sądach. A jego formacja nie chce brać odpowiedzialności za rozwiązania, które są dla niej nie do przyjęcia. Nie oznacza to jednak, że Solidarna Polska chce opuścić koalicję rządzącą.
– Jesteśmy za tym rządem, chcemy wspierać ten rząd, opowiadamy się za jego programem – zaznaczył Prokurator Generalny.
Zbigniew Ziobro odpowiadał też na pytanie w sprawie pierwszej prezes Sądu Najwyższego, która w jednym z wywiadów mówiła, że zamrożenie przez nią Izby Dyscyplinarnej było niezgodne z prawem i świadomie to prawo złamała. W ocenie ministra słowa te potwierdzają, że „funkcja pierwszego prezesa Sądu Najwyższego przerosła prof. Małgorzatę Manowską”.
TV Trwam News