Dramatyczna sytuacja w Strefie Gazy. Izrael nie przerywa ostrzału

Przywódca Hamasu jest gotów do rozmów o sześciotygodniowym rozejmie. Sytuacja w bombardowanej przez Izrael Strefie Gazy jest dramatyczna.

Sytuacja w Strefie Gazy jest dramatyczna. Połowa wszystkich budynków jest tam zniszczona lub uszkodzona.

– Wygląda to wszystko jakby okolicę nawiedziło trzęsienie ziemi – mówił Karim Al-Fakaawi, Palestyńczyk.

Palestyńskie terytorium nie nadaje się do zamieszkania – alarmuje ONZ. Dramatyczna jest także sytuacja humanitarna. Brakuje wody, jedzenia i leków. Potwierdzona liczba ofiar śmiertelnych – poległych bojowników Hamasu i ofiar cywilnych – przekroczyła 27 tysięcy. Izrael poinformował dziś, że w ciągu ostatniej doby podczas walk z izraelskimi żołnierzami w Strefie Gazy zginęło dziesiątki terrorystów.

Izraelska armia cały czas prowadzi ostrzał Strefy Gazy. Tymczasem przywódca Hamasu zadeklarował, że jest gotów do wzięcia udziału w rozmowach dotyczących rozejmu w Strefie Gazy. Negocjacje mają się odbyć w Egipcie. Na stole negocjacyjnym leży propozycja sześciotygodniowego rozejmu, który pozwoliłby na dotarcie pomocy humanitarnej do mieszkańców Strefy Gazy.

W trakcie rozejmu miałoby dojść do uwolnienia przez Hamas kobiet, dzieci i mężczyzn powyżej 60. roku życia porwanych podczas październikowego ataku na Izrael. Z kolei strona izraelska miałaby uwolnić więźniów palestyńskich w Izraelu.

Katarscy i egipscy negocjatorzy liczą także, że uda się wynegocjować ewentualne wycofywanie sił izraelskich ze Strefy Gazy oraz pomoc w jej odbudowie.

 

TV Trwam News