Donald Trump kontynuuje kampanię wyborczą
Donald Trump spotkał się z premierem Izraela, Benjaminem Netanjahu. Wcześniej ogłosił, że spotka się z wyborcami ponownie w miejscu, gdzie został postrzelony.
Ponad tydzień po zamachu na życie byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych przekazano kolejne fakty. Federalne Biuro Śledcze potwierdziło, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został raniony kulą. Mimo to nadal prowadzi swoją kampanię. Zapowiedział, że spotka się z wyborcami w tym samym miejscu, gdzie został postrzelony.
– Wrócę do Butler w Pensylwanii na wielki i wspaniały wiec – oznajmił Donald Trump, kandydat na prezydenta USA.
Tym razem wiec wyborczy ma zostać zorganizowany w budynku. Republikanin zyskuje nieznaczną przewagę w wyścigu do Białego Domu nad wiceprezydent Kamalą Harris. Według dziennika ,,Wall Street Journal” 49 proc. badanych zagłosuje na niego, a 47 proc. na Kamalę Harris, jednak to tylko spekulacje. Faktem jest natomiast ostatnie spotkanie Donalda Trumpa z premierem Izraela, Benjaminem Netanjahu, wokół którego pojawiły się kontrowersje, a tuż przed rozmową liczne protesty.
Demonstranci podjęli próbę okupacji Kapitolu, ostatecznie policja aresztowała kilkadziesiąt osób. Donald Trump zapowiedział na spotkaniu, że jeśli ponownie zostanie prezydentem, rozwiąże konflikt na Bliskim Wschodzie. Dodał, że z Benjaminem Netanjahu zawsze łączyły go dobre stosunku.
– Nigdy nie było źle, powiedziałbym, że zawsze było dobrze. Żaden prezydent nie zrobił tego, co ja zrobiłem dla Izraela – mówił Donald Trump.
To pierwsze spotkanie polityków od czterech lat. Wcześniej Benjamin Netanjahu spotkał się z prezydentem Joe Bidenem i Kamalą Harris. Głównym punktem rozmów były negocjacje dotyczące zawieszenia broni w Strefie Gazy. Amerykańskie poparcie dla wojny, w której zginęło już blisko 40 tys. osób, podzieliło Partie Demokratyczną i wywołało fale protestów w Stanach Zjednoczonych.
TV Trwam News