fot. PAP/EPA

Do 67 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar pożaru na Hawajach

Władze hrabstwa Manui poinformowały w piątek o 12 kolejnych udokumentowanych zgonach spowodowanych pożarem; tym samym liczba jego ofiar wzrosła do 67. „Niewątpliwie będzie więcej zgonów” – ostrzegł gubernator Hawajów, Josh Green, w CNN.

Pożar prawie zniszczył historyczne miasto Lahaina, dawną stolicę Królestwa Hawajów w XIX wieku. Domy, sklepy, samochody: większość elementów tego nadmorskiego kurortu liczącego 12 tys. mieszkańców to nic innego jak kupa popiołów w mieście niemal duchów – przekazał reporter AFP.

Ci, którzy przeżyli, otrzymali właśnie zezwolenie na powrót do Lahainy i powoli odkrywają ten obszar, który wygląda jakby został zbombardowany – relacjonuje AFP. Jeden z powracających, Anthony La Puente, w miejscu, gdzie stał jego dom, zastał zgliszcza.

„Trudno jest nie móc znaleźć rzeczy, z którymi dorastałeś, rzeczy, które pamiętasz” – powiedział reporterowi AFP.

Władze federalne sprowadziły psy, aby pomagały ratownikom w poszukiwaniu ewentualnych zwłok pod gruzami.

Prezydent Joe Biden rozmawiał z gubernatorem Joshem Greenem – poinformował w piątek Biały Dom. Prezydent ogłosił w czwartek stan klęski żywiołowej na Hawajach, co umożliwi sfinansowanie pomocy humanitarnej i odbudowy.

W Lahaina obowiązuje godzina policyjna od 22.00 a 6.00 „w celu ochrony domów i nieruchomości”, które pozostały – ogłosiło hrabstwo Maui. Nieliczni mieszkańcy, których domy zostały oszczędzone w płomieniach, powiedzieli agencji AFP, że obawiają się grabieży.

Strażacy wciąż walczą o całkowite ugaszenie trzech trwających pożarów na wyspie Maui – poinformowały władze. Te niszczycielskie pożary pojawiają się w środku lata naznaczonego serią ekstremalnych zjawisk pogodowych na całej planecie – dodają.

Według profesora geografii środowiskowej, Thomasa Smitha z London School of Economics and Political Science, pożary rozprzestrzeniły się częściowo z powodu „szczególnie wysuszonej” roślinności na Maui, która odnotowała tej wiosny opady poniżej średniej i temperatury wyższe niż zwykle.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl