Część opozycjonistów z czasów PRL wystosowała apel o podjęcie działań na rzecz rzetelnego przedstawiania historii najnowszej. A. Macierewicz: Niewykluczone, że będzie to punkt odniesienia do likwidacji prawdy o polskiej historii

Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, poseł Antoni Macierewicz, nie wyklucza, że apel części opozycjonistów z czasów PRL będzie punktem odniesienia do likwidacji prawdy o polskiej historii i instytucji, które ją przywołują. Sygnatariusze listu zaapelowali do Sejmu, Senatu oraz rządu o podjęcie działań na rzecz rzetelnego przedstawiania historii najnowszej. Pod apelem podpisali się m.in. Bogdan Borusewicz, Krzysztof Król, Zbigniew Bujak, Jan Dworak, Władysław Frasyniuk czy Leszek Moczulski.

Według nich przez ostatnie 8 lat próbowano wypaczać lub fałszować przeszłość, niwelować znaczenie Lecha Wałęsy i innych działaczy opozycji, kreować nieprawdziwych bohaterów i tworzyć fikcję. Za szkodliwe uznali działania części pracowników IPN, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz placówek takich jak na przykład Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych.

Działacz opozycji w czasie PRL, polityk PIS-u, Antoni Macierewicz podkreślił, że krytyczna opinia nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To – jak dodał – jest problem prywatny sygnatariuszy apelu, ale także problem polityczno- ideowy.

– Polska ma nie mieć własnej historii niepodległościowej. Ma mieć historię postkomunistyczną. Bardzo się boję, że bez względu na to, jaka jest ich intencja, może to przynieść takie konsekwencje, że będą próby nowych uchwał, nowych decyzji, nowych rozstrzygnięć pana Donalda Tuska, który likwiduje np. instytucję zajmującą się historią tego, jak Niemcy niszczyli Polskę. I ten instytut jest likwidowany. W związku z tym nie jest wykluczone, że ten apel będzie punktem odniesienia do likwidacji prawdy o polskiej historii i instytucji, które tę prawdę przywołują – ocenił Antoni Macierewicz.

Największą taką instytucją jest IPN. Postulaty dotyczące jego likwidacji formułowali w kampanii wyborczej przedstawiciele obecnej koalicji rządowej.

RIRM