Ciemne chmury nad Donaldem Trumpem

Specjalny zewnętrzny prokurator przejmie śledztwa w sprawach związanych z Donaldem Trumpem. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych zezwolił na przekazanie Kongresowi zeznań podatkowych byłego prezydenta. W tle całej sprawy jest walka polityczna.

W styczniu 2021 roku Donald Trump przegrał wybory prezydenckie, których wynik do końca był na styku. Były prezydent uznał końcowy wynik za fałszerstwo wyborcze. Jego zwolennicy ruszyli na Kapitol.

Donald Trump jako wciąż urzędujący prezydent wystosował apel do osób, które okupowały Kapitol.

– Wiem, jak się czujecie, ale idźcie do domu. Wróćcie do swoich domów w pokoju – mówił w styczniu 2021 roku Donald Trump.

Demokraci uważają, że Donald Trump zrobił zbyt mało, by zakończyć destabilizującą sytuację. Aktualnie toczą się dwa duże śledztwa związane z byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Pierwsze dotyczy tego, czy doszło do bezprawnej ingerencji w przekazanie władzy po wyborach prezydenckich w 2020 roku. By wyjaśnić tę kwestię, Prokurator Generalny Stanów Zjednoczonych powołał specjalnego śledczego.

– Departament Sprawiedliwości od dawna zdaje sobie sprawę, że powołanie specjalnego prokuratora do niezależnego prowadzenia śledztwa i postępowania w oparciu o ostatnie wydarzenia, w tym ogłoszenie przez byłego prezydenta, że ​​kandyduje na prezydenta w następnych, leży w interesie publicznym – wskazał Merrick Garland.

Drugie śledztwo dotyczy tajnych dokumentów, do których miał dostęp Donald Trump, a które już po wyborach mogły znaleźć się poza Białym Domem.

– Specjalny obrońca przeprowadzi również śledztwo dotyczące dokumentów niejawnych i innych akt prezydenta, a także ewentualnego utrudniania śledztwa – oznajmił Prokurator Generalny USA.

Donald Trump utrzymywał, że wszystkie śledztwa to polityczny atak wymierzony w jego osobę.

– Chcę zająć się dzisiaj przerażającym oświadczeniem rażąco skorumpowanej administracji Bidena i jej uzbrojonego Departamentu Sprawiedliwości. Skorumpowany wysoce polityczny Departament Sprawiedliwości właśnie powołał super-radykalnego lewicowego specjalnego obrońcę, lepiej określanego jako prokurator specjalny, aby rozpocząć proces od nowa – podsumował Donald Trump.

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odrzucił wniosek Donalda Trumpa, by zablokować dostęp Komisji Finansów Izby Reprezentantów do jego zeznań podatkowych i należących do niego spółek.

TV Trwam News