Brytyjczycy wesprą Ukrainę szkoleniami
Po wczorajszych doniesieniach o zbrojeniu się Ukrainy, Kijów podejmuje kolejne kroki w celu podwyższenia obronności kraju. Z pomocą przychodzi Wielka Brytania, która zadeklarowała, że przyśle na Ukrainę instruktorów wojskowych do szkolenia ukraińskich żołnierzy.
Sytuacja na wschodzie Ukrainy jest nadal niestabilna. Mimo nieustających ostrzałów, siły rządowe dążą do pokoju i rozpoczynają wycofywanie z linii walk systemów rakietowych „Grad”. Tym razem Kijów jest ostrożny i ostrzega – jeśli separatyści wznowią ataki, uzbrojenie wróci na wcześniejsze stanowiska.
W dążeniach do pokoju pomaga Ukrainie Wielka Brytania. Brytyjski minister spraw zagranicznych podczas rozmowy ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, podkreślił, że jego kraj opowiada się za niepodległością Ukrainy i nadal będzie przesyłać do Moskwy komunikaty dotyczące tego, jak powinny być realizowane jej zobowiązania na arenie międzynarodowej.
– Jasne jest, że umowy, które zostały wprowadzone 12 lutego w Mińsku, muszą być w pełni przestrzegane i że jedyną podstawą do usunięcia sankcji przez Unię Europejską będzie pełne wdrożenie zobowiązań, które zostały wprowadzone w Mińsku – powiedział Philip Hammond, brytyjski minister spraw zagranicznych.
Szef ukraińskiej dyplomacji potwierdził, że Kijów także nalega na realizację ustaleń zawartych w lutym na Białorusi.
– Omówiliśmy realizację pakietu umów z Mińska i potwierdziliśmy, że tylko pełne, bezwarunkowe spełnienie wszystkich elementów tej umowy jest bezpieczną i kompleksową drogą do pokoju w Donbasie – poinformował Pavlo Klimkin, ukraiński minister spraw zagranicznych
Pod koniec lutego polski wicepremier i minister obrony Tomasz Siemoniak informował o zamiarze wysłania na Ukrainę instruktorów wojskowych. Polska zamierza przygotować do stu instruktorów do szkolenia ukraińskich podoficerów; decyzja, czy i ilu pojedzie na Ukrainę, zapadnie jeszcze w tym miesiącu. Tymczasem dziś w Berlinie o kryzysie ukraińskim i realizacji porozumień mińskich mają rozmawiać przedstawiciele Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy na szczeblu ekspertów.
TV Trwam News/RIRM