Brexit zgodnie z harmonogramem?
Prawdopodobnie to już ostatnia prosta Wielkiej Brytanii przed opuszczeniem Unii Europejskiej. Premier Boris Johnson zapowiada, że kraj opuści Wspólnotę w wyznaczonym terminie – z porozumieniem lub bez. Jednak bez względu na ostateczny kształt brexitu obiecuje, że każdy obywatel Unii mieszkający na Wyspach może być spokojny o swój los.
Nowy premier Wielkiej Brytanii sprawę brexitu stawia jasno.
– Wypełnimy obietnice parlamentu wobec obywateli i 31 października wyjdziemy z Unii Europejskiej bez żadnych zastrzeżeń – mówi szef rządu.
Boris Johnson zapewnia, że brexit dojdzie do skutku w ciągu 99 dni. Są jednak i tacy, którzy woleliby zawrócić.
– Zdecydowana większość Brytyjczyków we wszystkich badaniach opinii publicznej mówi, że chce pozostać w Unii Europejskiej. Rząd musi zapytać ludzi, czego tak naprawdę chcą, ponieważ nikt nie wiedział, jaka będzie umowa. Teraz ludzie znają porozumienie i widzą, jak rozwija się katastrofa – wskazuje Steve, mieszkaniec Wielkiej Brytanii.
Zawarte porozumienie między Theresą May a Komisją Europejską dla wielu Brytyjczyków jest niekorzystne.
– Nasza gospodarka znajduje się w stanie swobodnego spadku. Ludzie tracą pracę, a inwestycje nie przychodzą, bo ludzie nie wiedzą, gdzie inwestować. Firmy są w stagnacji. Nie wiedzą, jakie będą ich koszty, ani nawet, czy będą w stanie pozyskać pracowników do pracy – dodaje Steve.
Są jednak i tacy, którzy z optymizmem patrzą w przyszłość.
– Nie dojdziemy do porozumienia handlowego przed wyjściem z Unii w październiku, ale dostaniemy ją w przyszłości. Zawarcie z nami umowy handlowej leży w interesie Unii Europejskiej – zakłada z kolei Robert.
Premier Zjednoczonego Królestwa zapowiedział szeroki program reform.
– Wszystkim tym, którzy nadal prorokują katastrofę, mówię: „Tak, pojawią się trudności”. Chociaż wierzę, że będą one znacznie mniej poważne niż niektórzy twierdzą. Jeśli jest jedna rzecz, która naprawdę podważyła zaufanie biznesu w ciągu ostatnich 3 lat, to nie są to decyzje, które podjęliśmy, ale nasza odmowa podjęcia decyzji – zaznacza premier Wielkiej Brytanii.
Zamierza także zawrzeć nowe porozumienie z władzami Unii Europejskiej.
– Zawrzemy nowe porozumienie, lepsze, które zmaksymalizuje możliwości brexitu, a jednocześnie pozwoli nam rozwinąć nowe i ekscytujące partnerstwo z resztą Europy oparte na wolnym handlu i wzajemnym wsparciu – mówi szef rządu.
Boris Johnson zapewnił jednocześnie wszystkich obywateli Unii mieszkających w Wielkiej Brytanii, że nie muszą obawiać się o swój los.
– Pierwszym krokiem jest jednoznaczne powtórzenie naszej gwarancji dla ponad 3 mln obywateli Unii, którzy obecnie mieszkają i pracują wśród nas. Dziękuję za wkład w życie naszego społeczeństwa i mogę zapewnić, że pod władzą tego rządu będziecie mieli absolutną pewność co do prawa do życia i pozostania w Wielkiej Brytanii – zaznacza Boris Johnson.
W Wielkiej Brytanii żyje obecnie około 900 tys. Polaków.
TV Trwam News/RIRM