Belgia: Coraz więcej potrzebujących zgłasza się do banków żywności
Z powodu kryzysu wywołanego pandemią w 2020 roku banki żywności w Belgii wydawały o jedną czwartą posiłków więcej niż rok wcześniej. Miesięcznie przychodziło do nich średnio 175 tys. potrzebujących. To „absolutny i bolesny rekord” – konstatuje telewizja VRT.
Po żywność przychodzą do banków żywności ludzie, którzy nagle stracili pracę. Wśród nich są m.in. studenci.
„Nigdy nie widzieliśmy tylu ludzi szukających pomocy żywnościowej i nigdy wcześniej nie rozprowadzaliśmy tak dużej ilości jedzenia” – powiedział Jef Mottar, dyrektor zarządzający Federacją Belgijskich Banków Żywności.
Średnio do banków żywności w tym kraju przychodziło 175 tys. osób miesięcznie, przy czym szczytowa liczba to 195 tysięcy w miesiącach letnich.
Łącznie za pośrednictwem banków żywności przekazano 20 967 ton żywności. Posiłki te były rozprowadzane za pośrednictwem 631 lokalnych organizacji. Największy wzrost zapotrzebowania odnotowano w Brukseli.
Minister integracji społecznej, Karine Lalieux, która jest odpowiedzialna za walkę z ubóstwem, mówi, że jest świadoma, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
„Dlatego rząd federalny jest zdecydowany przedstawić plan redukcji ubóstwa wraz z konkretnymi środkami i działaniami w nadchodzących miesiącach” – powiedziała Lalieux, cytowana przez VRT.
PAP