Będzie zakaz parkowania na chodnikach?
Już wkrótce może dojść do wprowadzenia zakazu parkowania na chodnikach. Domagają się tego niektóre stowarzyszenia skupiające mieszkańców Warszawy. Czy taka propozycja może stać się obowiązującym prawem?
Z roku na rok zwiększa się liczba samochodów w naszym kraju. W Poznaniu samochodów jest więcej niż mieszkańców. Kierowcy narzekają, że nie mają gdzie zostawić auta. Parkują więc gdzie się tylko da – również na chodnikach, często zapominając przy tym o obowiązujących przepisach.
– Musimy pamiętać, że minimalna odległość naszego samochodu od ściany budynku musi wynosić 1,5 metra, żeby piesi mogli swobodnie przemieszczać się tym chodnikiem – przypomina Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Za nieprawidłowe parkowanie możemy zostać ukarani.
– Kodeks drogowy przewiduje 2 punkty karne, a także mandat w wysokości od 100 do 300 złotych – dodaje Maciej Święcichowski.
Warszawskie stowarzyszenie „Miasto jest Nasze” chce wprowadzenia zakazu parkowania na chodnikach. Aktywiści zwracają uwagę na to, że chodnik jest do chodzenia, a nie do parkowania. Ich projekt trafił już do sejmowej Komisji do Spraw Petycji. Podobno części parlamentarzystom takie rozwiązanie się podoba. Innego zdania jest Walenty Dudziak ze Stowarzyszenia Rzeczoznawców Techniki Samochodowej w Poznaniu. Według niego, sprawę zakazu parkowania na chodnikach powinny rozstrzygać samorządy. Nie powinniśmy tego robić centralnie.
– Bo one wiedzą najlepiej, czy są jeszcze miejsca do parkowania dla kierujących samochodami w ich środowisku czy też trzeba to ograniczyć – argumentuje Walenty Dudziak.
Jest jeszcze jedna kwestia, na którą warto zwrócić uwagę. A chodzi o różną specyfikę poszczególnych miast.
– Porównując Warszawę i Poznań – Poznań ma starą zabudowę, XIX-wieczną, wąskie ulice, mało miejsc do parkowania – dodaje.
W Warszawie z kolei ulice są zdecydowanie szersze, bo miasto po II wojnie światowej od podstaw odbudowano.
Czy zakaz parkowania na chodnikach może stać się obowiązującym prawem? Kluczowe znaczenie będzie miało stanowisko Ministerstwa Infrastruktury. Na razie resort w tej sprawie nie chce zabierać zdania.
TV Trwam NEWS/RIRM