B. Mazurek: Jeśli komuś zależy na dobru dziecka, powinien poprzeć zmiany proponowane przez rząd

Jeśli komuś zależy na dobru dziecka, powinien poprzeć zmiany proponowane przez rząd – powiedziała wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek.  

Politycy opozycji krytycznie oceniają przepisy, które zaostrzają kary za pedofilię. W parlamencie trwają prace nad nowelą Kodeksu karnego.

Głosowanie nad projektem prawdopodobnie odbędzie się jeszcze dziś wieczorem.

– Argumenty, że nie „ma czasu” to argumenty, które można zbić. Każdy, kto chce, z projektem tej ustawy może się zapoznać – to po pierwsze. Po drugie, nie dajcie się Państwo zwieść narracji, ponieważ proces legislacyjny nie kończy się na tym, co się dzieje w Sejmie; ta ustawa trafia później do Senatu. Jak Koalicja Europejska ma swoich przedstawicieli w Senacie, to tam może składać stosowne poprawki. To jest naprawdę bardzo ważne, by dbać o bezpieczeństwo dzieci, by dbać o to, by odstraszać od tych ohydnych czynów, jakimi jest pedofilia i by prawo, które jest oczekiwane od wszystkich, naprawdę było uchwalone – akcentowała Beata Mazurek.  

Autorem noweli Kodeksu karnego jest resort sprawiedliwości. W myśl przepisów za zgwałcenie dziecka pedofil trafi do więzienia nawet na 30 lat. Najbardziej zaburzonym sprawcom grozić będzie bezwzględne dożywocie.

Co istotne, zbrodnie pedofilskie nigdy nie będą się przedawniać. Zmiany zakładają również likwidację tzw. kar w zawieszeniu dla pedofilów.

RIRM