fot. pixabay.com

Australia: pożary buszu w północnej części kraju ogarnęły obszar o powierzchni 20 tys. km kwadratowych

W północnej części Australii od 4 września trwają pożary buszu, które do środy ogarnęły teren o powierzchni około 20 tys. km kwadratowych; ogień zbliża się do popularnego wśród turystów miasteczka Tennant Creek – poinformowała amerykańska stacja CNN za władzami australijskiego Terytorium Północnego.

W związku z prognozowaną zmianą kierunku i prędkości wiatru środa może być „najbardziej krytycznym” dniem dla mieszkańców 3-tysięcznego Tennant Creek – ostrzegła lokalna administracja. W okolice miejscowości przybyły dodatkowe zastępy straży pożarnej z południa kraju.

Kataklizm jest w dużej mierze efektem zmian klimatycznych. Według obserwacji australijskiej państwowej agencji meteorologicznej łączna suma opadów deszczu na Terytorium Północnym była w sierpniu o 94 proc. niższa od średniej z lat 1961-90 – przekazał CNN.

„Już w przeszłości mieliśmy duże pożary, ale ten jest największym, z jakim miałem kiedykolwiek do czynienia” – przyznał w rozmowie z rozgłośnią radiową ABC Tony Fuller, przedstawiciel kierownictwa australijskiej straży pożarnej.

Fale upałów w Australii występują coraz częściej, a odnotowywane w tym kraju temperatury są coraz wyższe. Według ocen klimatologów zjawisko będzie nasilać się w nadchodzących latach, co może prowadzić m.in. do pomorów ryb i gwałtownych pożarów – zauważyła CNN w marcu 2023 roku, odnosząc się do masowego śnięcia ryb w stanie Nowa Południowa Walia.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl