Amnesty International chce dekryminalizacji prostytucji

Znana organizacja broniąca praw człowieka chce dekryminalizacji prostytucji na całym świecie. Amnesty International ogłosiła to na międzynarodowych obradach w Dublinie, gdzie zgromadziło się 500 delegatów z 80 krajów.

Celem jest stworzenie szczegółowego programu ochrony praw człowieka, świadczącego usługi seksualne. Amnesty International uważa, że depenalizacja jest najlepszą tego metodą.

Magdalena Korzekwa, menadżer CitizenGo w Polsce, zwraca uwagę, że nie jest to pierwsze tak skandaliczne działanie tej organizacji.

– Amnesty International skupiła się w ostatnim czasie na promowaniu i forsowaniu aborcji. Oburzająca i rozczarowująca jest także ostatnia akcja Amnesty International, w której organizacja ta domaga się dekryminalizacji prostytucji. AI opiera się na błędnych założeniach, kpiąc sobie z kobiet, które cierpią, będąc ofiarami prostytucji. AI sugeruje, jakoby legalizacja prostytucji miała te kobiety chronić. Jest to błędne rozumowanie, na które nie może być zgody. Również dlatego, że to prawo powinno być tym czynnikiem, który najbardziej broni bezbronnych – podkreśliła Magdalena Korzekwa.

Nowa inicjatywa AI ma wielu krytyków, zwłaszcza wśród organizacji chrześcijańskich, pomocowych i feministycznych z Europy i Ameryki Północnej.

Naukowcy, eksperci i ludzie kultury skierowali również list protestacyjny. Powołano się w nim na badania mówiące, że w krajach z legalną prostytucją ofiar handlu ludźmi jest znacznie więcej niż w krajach, gdzie jest to zakazane.

Przykładem są m.in. Niemcy, gdzie zliberalizowano przepisy w 2002 r. Cele, jakie w związku z tym były stawiane są tożsame do tych, które przedstawia dziś AI – zauważa Joanna Banasiuk z Instytutu Kultury Prawnej Ordo Iuris.

– Te cele w Niemczech nie zostały zrealizowane. Nie jest tak, że kobiety czują się bezpieczniej, że zniknęła szara strefa itd. W związku z tym wydaje się, że dobrze byłoby spojrzeć na to, co się dzieje w praktyce za naszą granicą w tym zakresie i polecić lekturę obszernych raportów przygotowanych przez państwo niemieckie, które pokazują, że wprowadzone wówczas rozwiązania, które są tożsame z tym, co proponuje Amnesty International po prostu nie działają, nie funkcjonują, nie spełniają swoich celów – dodała Joanna Banasiuk.

Zgodnie z polskim prawem za nakłanianie innej osoby do prostytucji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz ułatwianie tego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi do pięciu lat więzienia. Osobom, które przemocą doprowadzają inną osobę do uprawiania prostytucji grozi do dziesięciu lat więzienia.

RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl