Ameryka Łacińska walczy o nienarodzone życie. Trzy sukcesy pro-life w peruwiańskim parlamencie
16 listopada br. na długo pozostanie żywy w sercach i umysłach peruwiańskich obrońców życia. W tamtejszym parlamencie doszło do trzech pozytywnych wydarzeń pro-life w ciągu jednego dnia.
Sukces pierwszy
Posłanka pro-life Maria de los Milagros Martinez de Jáuregui złożyła w parlamencie Peru nową propozycję ustawy, która przyznaje dziecku w okresie prenatalnym wszystkie prawa każdej innej osoby ludzkiej.
Artykuł 2 Konstytucji Peru stanowi, że „każdy człowiek ma prawo do życia i… nienarodzone dziecko podlega prawu we wszystkim, co jest dla niego korzystne”. Natomiast kodeks cywilny w art. 1 dokonuje rozróżnienia pomiędzy osobą poczętą a osobą ludzką, stwierdzając, że osoba ludzka jest podmiotem prawa od urodzenia. Ta różnica w zapisach pomiędzy konstytucją a kodeksem cywilnym powodowała zagrożenie życia wielu nienarodzonych dzieci.
Promotorzy tzw. aborcji wielokrotnie stwierdzali, że dzieci w łonach matek nie są osobami, co według ich interpretacji pozwala na „wolny wybór” podejmowany przez kobiety, które są osobami w przeciwieństwie do ich poczętych dzieci, więc zgodnie z prawem mają pierwszeństwo w podejmowaniu decyzji.
W dniu 16 listopada br. projekt ten został poddany pod debatę i głosowanie na posiedzeniu Parlamentarnej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Do komisji należy 21 posłów z 9 różnych partii, więc było bardzo trudno uzyskać poparcie większościowe.
– Kiedy używa się terminu »osoba ludzka«, odnosi się on konkretnie do ludzkiego życia, które rozpoczyna się od poczęcia; a całe ludzkie życie zasługuje na ochronę prawną ze strony państwa – wyjaśniła poseł Maria de los Milagros Martinez de Jauregui na początku debaty.
Natomiast proaborcyjna kongresmenka Ruth Luque stwierdziła, że praw nienarodzonych dzieci nie można zrównywać z prawami kobiet, gdyż zagrażałoby to prawu kobiet do tzw. aborcji terapeutycznej. Jednak inni członkowie komisji, związani z obroną życia, zauważyli, że w peruwiańskim prawie w ogóle nie ma prawa do aborcji. Istnieje ono tylko w zwodniczym dyskursie radykalnych grup feministycznych.
Ostateczne projekt został przyjęty. Jedenastu posłów było za, jeden przeciwko, a siedmiu wstrzymało się od głosu. Jedyny głos przeciwko oddała posłanka Rith Luque, otwarcie popierająca ruch aborcyjny.
Sukces drugi
Chwilę później ta sama Parlamentarna Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka debatowała i głosowała nad projektem ustawy przedstawianej przez posłankę Ruth Luque. Celem tej inicjatywy była dekryminalizację tzw. aborcji w przypadku gwałtu. W projekcie tym zawarto również obowiązek państwa do zagwarantowania „kompleksowej edukacji seksualnej w instytucjach edukacyjnych, ze szczególnym naciskiem na przemoc płciową”.
„Mamy obowiązek ostrzec, że te propozycje dekryminalizacji aborcji w przypadku gwałtu w rzeczywistości mają na celu zakamuflowaną legalizację aborcji w ogóle. Propozycja ustawy umożliwia dokonanie aborcji bez obowiązku ujawnienia danych gwałciciela, który pozostaje anonimowy, a tym samym bezkarny. W tej sytuacji uzależnia się życie ludzkie od arbitralnej decyzji drugiego człowieka, co stanowi nadużycie prawa” – powiedział Alejandro Muñante, kongresmen pro-life.
Już wcześniejsze głosowanie w tej komisji było bardzo znaczące w aspekcie obrony życia, jednak kolejne można nazwać druzgoczącym nie tylko dla wnioskującej posłanki, ale dla wszystkich grup proaborcyjnych w Peru. Tylko jeden głos był „za”, 23 posłów było „przeciw”, a czterech się wstrzymało.
Sukces trzeci
Tego samego popołudnia 16 listopada w innej sali parlamentu Peru poseł José Cueto Aservi przeprowadził prezentację National Family Survey – Peru 2022.
José Cueto podkreślał rolę państwa w promowaniu instytucji rodziny. Stwierdził, że 97 proc. populacji uważa rodzinę za podstawową jednostkę społeczeństwa, a 98 proc. jest przekonana, iż rodzina jest ważna. Te wartości statystyczne – kontynuował – uwidaczniają tylko to, co dyktuje zdrowy rozsądek: rodzina jest niezbędna dla społeczeństwa, ponieważ jest jądrem jego wzrostu i fundamentalnej formacji w społeczeństwie.
Podczas tego wydarzenia zorganizowano także panel specjalistów, którzy zaprezentowali wyniki najnowszych badań dotyczących rodziny.
Liderzy Population Research Institute podkreślają, że wymienione trzy sukcesy obrońców życia w Peru stanowią olbrzymią zachętę do kontynuowania walki kulturowej w obronie życia i rodziny. Siły, które dążą do osłabienia samego fundamentu podstaw społeczeństwa, ludzkiego życia i rodziny, są silne i mają wsparcie organizacji międzynarodowych, ale można i trzeba je pokonać, ponieważ stawką jest przyszłość ludzkości.
hli.org.pl