fot. PAP/Radek Pietruszka

Aktywiści ideologii LGBT nie zaprzestali prowokacji przed bazyliką Świętego Krzyża w Warszawie

Działacze ruchu LGBT nie zaprzestali prowokacji przed bazyliką Świętego Krzyża w Warszawie. Minął miesiąc od profanacji figury Chrystusa, jakiej dopuścili się homoaktywiści. Przez stolicę przechodzą kolejne manifestacje, podczas których podejmowane są próby wejścia z tęczowymi flagami na schody świątyni, gdzie znajduje się pomnik Chrystusa.

Ataki uniemożliwia policja i wierni, którzy podjęli modlitwę ekspiacyjną i ochronę bazyliki. Działacze z tęczowymi flagami i wyzywającymi napisami niemal codziennie protestują na chodniku przed świątynią. Dochodzi też do zakłóceń nabożeństw.

Sytuacja wciąż się nie uspokoiła. Aktywiści LGBT wciąż prowokują – zaznacza proboszcz warszawskiej bazyliki Świętego Krzyża ks. Zygmunt Robert Berdychowski.

– Policja musi nieustannie pilnować, łącznie z naszymi wiernymi parafianami. Czuwamy również na schodach, by nie dopuścić, aby demonstranci wchodzili. Próby były podejmowane niejednokrotnie. Od tamtego czasu osoby, które biorą udział w tych zgromadzeniach, nie są wpuszczane na schody, ponieważ jest to Kościół, miejsce modlitwy, dlatego musimy je zabezpieczać. Próby są ponawiane, a demonstrujący stają w tygodniu w małych grupach pod figurą na chodniku na Krakowskim Przedmieściu. To są prowokacje i próby sprawdzenia, w jaki sposób ludzie będą reagowali. Nasi wierni przychodzą i modlą się w intencji tych osób – mówi ksiądz proboszcz.

Ks. Zygmunt Robert Berdychowski nie ma wątpliwości, że akcje urządzane przez aktywistów LGBT nie są „zabawą” ale to zaplanowane działania przeciwko Kościołowi katolickiemu pod pozorem wolności i tolerancji. Trwa agresywna próba sił, na ile jeszcze mogą sobie pozwolić – podkreśla kapłan.

RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl