Acron chciała przejąć Azoty

Jan Krzysztof Bielecki, doradca premiera Donalda Tuska, otrzymał materiały firmy Acron, która chciała przejąć największe w Polsce zakłady przemysłu chemicznego Azoty.

Okazuje się,  że przekazał mu je były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który lobbował na rzecz tej rosyjskiej firmy. Sam Bielecki przyznał w jednej ze stacji radiowych, że dostał dokumenty od rosyjskiego Acronu.

Tymczasem minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz stanął w obronie Bieleckiego, mówiąc że „wydaje” mu się, iż nie ma dowodów na to, by doradca Tuska lobbował na rzecz Acronu, oraz aby notatkę w tej sprawie dla szefa rządu sporządził odchodzący szef ABW Krzysztof Bondaryk. Jednak chwilę później minister Sienkiewicz zapewnił, że taka notatka nie istnieje.

O całej tej sytuacji musiała wiedzieć Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego – mówi poseł Dawid Jackiewicz – b. wiceminister skarbu państwa.

– Moim zdaniem ABW doskonale wiedziała o tych działaniach. Ostrzegała – byłego już ministra skarbu państwa – Mikołaja Budzanowskiego. Niestety podejmowano nieudolne próby ochrony polskiego sektora chemicznego przed ekspansją rosyjską. Próbowano konsolidować ten sektor. Dzisiaj śmiem postawić tezę, że mimo iż podejmowano takie próby, ostatecznie musiało dojść do jakiegoś porozumienia pomiędzy wpływowymi postaciami polskiej polityki, jak właśnie Jan Krzysztof Bielecki, jak Kwaśniewski, jak Donald Tusk, być może były minister skarbu państwa Budzanowski. Musiały mieć miejsce jeśli nieporozumienie, to jakieś dziwne konszachty.  W końcu polski sektor chemiczny został skonsolidowany; już kilka tygodni potem został osłabiony, ponieważ państwo zrezygnowało z udziałów, sprzedało je z poziomu 45 proc. w polskich Azotach do poziomu 33 proc. – powiedział pos. Dawid Jackiewicz.

Zastanawiający jest jednak fakt, że ABW nie ostrzegła premiera Donalda Tuska. Jeżeli jednak było odwrotnie to było to działanie wbrew polskiej racji stanu – dodaje poseł Dawid Jackiewicz.

– Dziwi mnie tylko, że ABW nie była na tyle skuteczna i nie ostrzegła premiera Donalda Tuska przed tego typu niebezpieczeństwem. Jednak jeśli ostrzegła, a premier Donald Tusk mimo wszystko pozwalał, aby jego główny doradca gospodarczy Jan Krzysztof Bielecki i Aleksander Kwaśniewski dalej prowadzili jakieś rozmowy ws. przejęcia polskich spółek przez Rosjan, to jest to działanie na szkodę interesów gospodarczych kraju. To działanie wbrew polskiej racji stanu – dodał Dawid Jackiewicz.

RIRM 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl