A. Macierewicz: Rosja musi się zastosować do stanowiska komisji Rady Europy ws. wraku Tu-154M
Rosja musi się zastosować do projektu rezolucji popartego przez komisję prawną i praw człowieka Rady Europy w sprawie zwrotu Polsce wraku Tu-154M – powiedział w poniedziałek były szef Ministerstwa Obrony Narodowej Antoni Macierewicz. Jego zdaniem, presja na Rosję wreszcie zaczęła oddziaływać.
Komisja prawna i praw człowieka Rady Europy poparła na poniedziałkowym posiedzeniu w Strasburgu projekt rezolucji w sprawie katastrofy smoleńskiej, w którym znalazło się żądanie zwrotu Polsce przez Rosję wraku samolotu Tu-154M.
„Rosja musi się tego posłuchać, co nie znaczy, że natychmiast się posłucha” – powiedział Antoni Macierewicz, odnosząc się do prac nad rezolucją.
Jego zdaniem, jest to stanowisko międzynarodowej opinii publicznej, „jednego z najważniejszych wspólnych organów, do którego wchodzą także te państwa europejskie, które nie wchodzą w skład Unii Europejskiej”.
Podkreślił, że „to jest jednolite stanowisko całej międzynarodowej opinii publicznej”. Zaznaczył też, że stanowisko komisji ma charakter polityczny.
„Znając stanowisko Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i innych państw, wiemy, że ta presja na Rosję wreszcie zaczęła oddziaływać” – ocenił.
Jak dodał, projekt rezolucji stwierdza, że „Rosja działała bezprawnie nie zwracając Polsce wraku i niszcząc go, nie wydając Polsce bardzo wielu materiałów”. Podkreślił, że dokument powołuje się na raport techniczny podkomisji smoleńskiej z 11 kwietnia 2018 r., „przywołując jego konkluzje, stwierdzając, że samolot został zniszczony na skutek eksplozji”.
Autorem przegłosowanego przez komisję prawną RE stanowiska jest holenderski parlamentarzysta Pieter Omtzigt z Europejskiej Partii Ludowej. Prace nad rezolucją trwały od kilku lat. W październiku 2014 r. projekt został zgłoszony do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy; podpisało się pod nim wówczas ponad 40 parlamentarzystów ZP RE, głównie z grupy Europejskich Konserwatystów, w tym politycy PiS. Następnie w 2015 r. trafił do komisji prawnej i praw człowieka, która właśnie go przyjęła. Jednym z wnioskodawców dokumentu był poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Podczas poniedziałkowego posiedzenia komisji zgłoszono wniosek, by raport przyjęło Zgromadzenie Parlamentarne RE.
Rezolucja zwraca uwagę, że zgodnie z konwencją chicagowską, kraj, w którym wydarzył się wypadek, ma obowiązek zwrócić wrak, gdy tylko zakończy się techniczne śledztwo dotyczące bezpieczeństwa ruchu, co miało miejsce w styczniu 2011 r. Wskazuje przy tym, że odmowy władz Rosji są nadużyciem prawa i napędzają spekulacje po stronie polskiej, że Moskwa ma coś do ukrycia w tej sprawie.
PAP/RIRM